Ulica Nawrot
Numer 72
W spisie członków Zarządu i Komisji Rewizyjnych z lat 191o-193 ŁKS umieszczony: Edmund Grajwoda, ur. 22 VIII 19oo, zam. Nawrot 18. [1] Rok 1937. Mieszkali: Grajwoda Edmund, urzędnik i Grajwoda Maria, urzędniczka.
Rok 19o3
15 grudnia, wtorek. „Mieszkaniec domu przy ul. Nawrot № 72, Tadeusz Grabiański, zameldował w kancelarii 3 cyrkułu policyjnego, że jacyś złoczyńcy skradli z góry do wieszania bielizny, kilka sztuk pościeli, wartości 45 rb.”.
Rok 19o5
17 lipca, poniedziałek. „Lokale. 4 pokoje z kuchnią, klozetem, wanną i wszelkiemi wygodami do wynajęcia przy ul. Głównej pod № 51 oraz mieszkanie z 4, 5 lub 6 pokoi z kuchnią, klozetem, wanną i wszelkiemi wygodami od 1-go października tego roku przy ulicy Nawrot № 72. Wiadomość Nawrot № 53 w składzie wędlin p. Wagnera”.
Rok 19o6
4 kwietnia, środa. „Jest do sprzedania osioł. Wiadomość ul. Nawrot nr. 72, m. 4 od 12 do 4 pp.”.
6 października, sobota. „Zabójstwo. Dziś około godziny 11-ej rano przez ulicę Nawrot przechodził niejaki Faff, pracujący od niedawna jako woźnica u czyściciela miasta. Gdy Faff znalazł się na rogu ulicy Wodnej Nawrot nr. 72, jakiś wyrostek 18-letni zbliżył się do niego i przyłożywszy nagle rewolwer do prawej skroni – wystrzelił. Kula przebiła czaszkę, Faff padł na miejscu. Sprawca zabójstwa wbiegł na sąsiedni plac pusty i przesadziwszy parkan znikł w sąsiednich posesyach. Wnet nadbiegł patrol kozaków i policyi, lecz mimo pogoni nikogo nie schwytano. Zwłoki zabitego złożono na placu”.
6 kwietnia, sobota. „W Kaliszu do sprzedania dom, dobrze procentujący, w którym się mieści piekarnia dobrze prosperująca. Bliższa wiadomość Łódź, Nawrot nr. 72 m. 7”.
25 lipca, czwartek. „Sprzedam gramofon z płytami w dobrym stanie, obejrzeć można Nawrot 72 sklep”.
Rok 19o8
17 kwietnia, piątek. „ Ze związku właścicieli restauracyi, handli win i piwiarni. Onegdaj o godzinie 2 ej po południu przy ulicy Nawrot № 72 został otworzony hurtowy skład piwa Związku właścicieli restauracyj, handli win i piwiarni. Członkowie Związku sądzą, że z chwilą otwarcia tego składu, piwowarzy miejscowi odstąpią od swych wygórowanych wymagań”.
6 maja, środa. „Potrzebna panienka do domu prywatnego, znająca szycie i krawiecczyznę. Wiadomość ulica Nawrot 72 m. 9, g. 12-2 p. i 7-8 wieczorem”.
5 czerwca, piątek. „Pokój duży do wynajęcia z wszelkiemi wygodami Wiadomość na miejscu, Nawrot nr. 72 m. 5, I-sze piętro, front”.
16 lipca, czwartek. „Fr. Skalski majster mularski Przedsiębiorstwo Budowlane przeprowadził się na ul. Nawrot № 72”. We wtorek, 5 stycznia 19o9 dodał do ogłoszenia numer telefonu: 12-51.
Rok 19o9
3 lutego, środa. „(=) Stowarzyszenie sług katolickich. Zarząd tymczasowy Sto. Sług katolickich, walczący dotychczas z ciągłemi przeszkodami, zdołał wreszcie wynająć odpowiedni lokal, sprowadził kierowniczkę zapoznaną z pracą na tem polu w Warszawie i otwiera w dniu 3-im lutego swoje podwoje przy ul. Nawrot № 72 m. 16. Członkowie – służące potrzebujące pracy, zarówno, jak panie szukające sług mogą się zwracać w godzinach rannych do 11-ej i od 4-ej do 7-ej po południu”.
1o lutego, środa. „(=) Stow. sług chrześcijańskich. Wczoraj służące dokonały pośród siebie wyboru członkiń Zarządu. Z powodu że wczoraj z pośród chlebodawczyń przybyła mała ilość osób, wybory z ich grona odbędą się jutro o godz. 4 po poł. w lokalu Stowarzyszenia, Nawrot 72 m. 16”.
19 maja, środa. „(=) Stowarzyszenie sług chrześcijańskich. Jutro, w czwartek 2o b.m., o godz. 5 po południu w lokalu własnym Nawrot 72 m. 16 odbędzie się ogólne zebranie. Pożądany jest jak najliczniejszy udział opiekunek”.
25 maja, wtorek. „Fortepian czarny krótki tanio do sprzedania, może być do nauki. Wiadomość ul. Nawrot 72 m. 9, od godz. 1-3 po poł. i od 6-8 wieczorem”.
7 lipca, środa. „Encyklopedya Orgenbranda prawie nowa tanio do sprzedania. Nawrot № 72-22, między 12-1”.
3o lipca, piątek. „Pokój do wynajęcia bez mebli, wygody. Nawrot 72 m. 5”.
2 października, sobota. „Jutro w lokalu (Nawrot nr. 72) o godz. 5 po poł., zebranie Stow. sług”.
4 października, poniedziałek. „(a) Stow. sług katolickich. Wczoraj, o godz. 5 po południu, w lokalu przy ul. Nawrot № 72, odbyło się zebranie ogólne Stowarzyszenia sług katolickich. Służących obecnych było 1o6, pań opiekunek 5 oraz patron ks. J. Albrecht. Odczytano sprawozdanie za rok ubiegły oraz stan kasy. Wykazuje ono, że pań opiekunek w ciągu roku ubyło 17, służących stowarzyszonych przybyło 32. Ogólny dochód stanowiła suma rb. 567, wydatki uczyniły rb. 5o5. Jest do przewidzenia, że służące w przyszłości będą same w możności utrzymać schronienie, przez pewien czas jednak instytucya musi odwoływać się do pomocy pań. Zarząd pragnął usunąć się, ale na prośby stowarzyszonych sług zgodził się pomagać im w prowadzeniu Stowarzyszenia jeszcze do Nowego Roku. Na miejsce następującej stanowczo z zarządu p. doktorowej Dąbrowskiej, uproszono panią doktorową Mittelstaedtową” – [patrz Nawrot 23]
5 października, wtorek. „Pracownia kołder watowych gotowych i na obstalunek, oraz puchowych na sposób zagraniczny. Nawrot 72”.
22 października, piątek. „(x) Ze Stowarzyszenia sług. Stowarzyszenie służby domowej, mające na celu podniesienia moralnego poziomu tej klasy pracowników zasługuje na szerokie poparcie ze strony publiczności, ku czemu właśnie nadaje się sposobność w nadchodzącą niedzielę. W dniu tym, jak już donosiliśmy, o godzinie 3½ po południu zarząd Stowarzyszenia urządza koncert w sali Stow. „Jedność” przy ulicy Piotrkowskiej № 175, po którym odbędzie się zabawa taneczna. Program tej zabawy starannie urozmaicony i jej cel powinny być dostateczną atrakcyą, tem bardziej, że składki członkowskie 3o i 4o kop. nie wystarczają na potrzeby Stowarzyszenia. Bilety wejścia do niedzieli nabywać można w Stowarzyszeniu sług, Nawrot 72, a w niedzielę od 1o-12 rano i od 2-6 pop. w kasie Stow. „Jedność”.
4 grudnia, sobota. „Pokoik zaraz, pokój od 1/1 wygody, Nawrot 72 m. 5 I p. razem lub oddzielnie”.
Rok 191o
22 lutego, wtorek. „4ooo potrzebne zaraz na 1-szy numer. Wiadomość Nawrot 72 m. 5”.
26 lipca, wtorek. „Stowarzyszenia sług przeniesione z ul. Nawrot na Cegielnianą nr. 4”.
4 sierpnia, czwartek. „Kobieta lub dziewczyna potrzebna od zaraz do gospodarstwa podmiejskiego. Wiadomość: Nawrot 72 m. 5”.
Rok 1911
11 grudnia, poniedziałek. „4 pokoje z kuchnią, wszelkiemi wygodami do wynajęcia od 1 stycznia, Nawrot 72”.
Rok 1912
16 stycznia, wtorek. „Pracownia Józefy Nawrot № 72 m. 16, przyjmuje roboty damskie i dziecinne”.
19 lutego, poniedziałek. „Na ul. Nawrot nr. 72, W.H., służąca, lat 21, w celu samobójstwa napiła się jakiegoś trującego płynu”.
18 czerwca, wtorek. „Po nizkich cenach dostać można gospodarskie obiady w domu prywatnym. Nawrot 72 m. 15”.
1o września, wtorek. „Pokój frontowy, I piętro, wejście oddzielne, wynajmę. Nawrot 72 m. 5”.
Poniedziałek, 28 października. „Pokój, oddzielne wejście, odnajmę zaraz lub za korepetycye, Nawrot 72-5”.
Rok 1913
18 kwietnia, piątek. „Szwaczki i krojczy do rękawiczek mogą się zgłosić na dobre warunki. Wiadomość, ul. Nawrot 72 m. 19, od 6 i pół do 9 wieczorem”.
3 czerwca, wtorek. „3 pokoje i kuchnia z wszystkiemi wygodami [15 września, poniedziałek – „z gazem”] i 2 pokoje z kuchnią od 1-go lipca do wypuszczenia Nawrot 72”.
Rok 1914
„Verzeichnis der Lodzer Geschäftsfirmen” pod „Assenisations-Geschäfte” [...] Weinert Karl, Nawrot 72, Tel. 67”.
Rok 1915
5 września, niedziela. „Niedoręczone listy do odebrania w 3 oddziale straży ogniowej Mikołajewska 54 [...] T. Gabriel, Nawrot 72”.
3 listopada, wtorek. „Zaginął pies szary szpic. Łaskawy znalazca zechce odprowadzić go za zwrotem kosztów do domu przy ul. Nawrot 72, N. Rowiński. Nieprawego posiadacza pociągnie się do odpowiedzialności”. 13 października, wtorek 1925. Z obwieszczenia o „Przymusowych Licytacjach” za niewpłacone podatki – wyznaczonych na 14 października: „Rowiński N., Nawrot 72, kredens, otomana, tremo”. W 1937 - Rowiński Napoleon, dyrektor firmy „Ge-Te-We”, tel. 2o877. Mieszkał również w 1959, tel. 358o2.
Rok 1917
26 lipca, czwartek. „Niniejszym zawiadamiam, iż Losy I-ej klasy Lotreji Klasycznej R.G.O. w Warszawie nadeszły i są do nabycia u niżej wymienionych p.p. kolektorów: [...] 22. Gumowski Wład. [...] Antoni Dobrucki. Reprezentant na Łódź i okręg łódzki II Lot. klas. R.G.O. w Warszawie”. Również we wtorek, 22 stycznia 1918.
Rok 1918
14 października ,poniedziałek. „Do sprzedania za piętnaście tysięcy salonik z drzewa gruszkowego, kryty pluszem, solidnej roboty, składający się z tremo, stołu, 3 stolików, 2 kolumn, kanapy, 2 foteli, 6 krzeseł, 4 ram, 2 portier, 2 lambrekinów, półki i 2 spluwaczek. - Również do sprzedania za trzy tysiące marek fortepian firmy „Krall-Seidler”. Nawrot 72 m. 7 od 2 ½ do 5½”.
2 listopada, sobota. „Do sprzedania meble salonikowe. Nawrot № 72, m. 7 od 2 do 5”.
Rok 1919
22 stycznia, środa. „Główna Komisja Wyborcza na okręg obejmujący miasto Łódź na zasadzie artykułu 54-go Ordynacji Wyborczej podaje do wiadomości, że ogłoszone zostały następujące Listy kandydatów na posłów do Sejmu: [...] Lista Nr. 9. 10. Wacław Wojewódzki inżynier lat 39, Nawrot 71. W 192o wymieniony jako „inżynier, członek Rady Miejskiej, frakcji NPR”.
27 maja, wtorek. „Józef Paczkowski, ul. Nawrot 72 zgubił kartę węglową”.
Rok 192o
„Taryfa posesji (domów i placów) Miasta Łodzi. Imię i nazwisko właściciela”: Wagner Gustaw.
„Budowlane przedsiębiorstwa” – Adam Jasiak.
15 stycznia, czwartek. „Mam do sprzedania domy w centrum miasta i na przedmieściu Łodzi także w Pabjanicach i Zgierzu. Wiadomość ul. Nawrot 72, lewa of. 1 piętro, m. 16”.
Rok 1921
4 stycznia, wtorek. „Do sprzedania majątki ziemskie, gospodarki, domy w centrum miasta i na przedmieściach Łodzi, wille, interesy handlowe i wiele innych”. Nawrot nr. 72 Koperski” oraz „Do sprzedania w mieście powiatowym fabryka papy wraz z 14 morgami ziemi z wszelkiemi budynkami gospodarczymi dwa ogrody owocowe oraz om mieszkalny, w którym mieści się hotel i restauracja. Nawrot nr 72 Koperski”.
Rok 1926
7 listopada, niedziela. „Maszyna do szycia do sprzedania Nawrot 72 m. 22, I p. prawa oficyna”.
Rok 1927
21 marca, poniedziałek. „Karetka Ford do sprzedania. Wiadomość ul. Nawrot 72, Kłys”.
27 marca, niedziela. „Maszyna do szycia do sprzedania. Nawrot 72 m. 22, prawa oficyna I p.”.
Rok 1928
11 marca, niedziela. „Tajemniczy napad przy ul. Nawrot. Zagadkowi włamywacze posługiwali się gazem usypiającym. Sprawcy zrewidowali całe mieszkanie, nie zabierając jednak niczego. Władze policyjne łódzkie stanęły wobec nowej niezwykłej zagadki. Zagadką tą jest tajemniczy napad na mieszkanie Adama Kwiatkowskiego w domu przy ulicy Nawrot 72. P. Kwiatkowski buchalter firmy Rosicki, Kawecki i S-ka mieszka na drugim piętrze w poprzecznej oficynie wymienionego domu wraz z rodziną swą, składającą się z żony, córki Ireny oraz dwóch synów, Jerzego i 15-letniego Zdzisława. W dniu wczorajszym p. Kwiatkowski zjadłszy obiad o godzinie 3 po południu udał się jak zwykle do biura. Żona jego o godzinie 4 wyszła z wizytą do znajomych, córka, 18-letnia panienka, udała się do bibljoteki, zaś synowie mieli razem pójść na lekcję gimnastyki. Wobec tego jednak, iż Zdzisław oddał buciki do szewca, musiał zostać w domu. Siadł tedy w kuchni i pogrążył się w czytaniu książki. Drzwi wejściowe były zamknięte na klucz, zaś drzwi wiodące do przedpokoju, lekko uchylone. Wraz ze Zdzisławem Kwiatkowskim pozostał w mieszkaniu pies, będący ze względu na swą złośliwość postrachem ludzi, odwiedzających mieszkanie pp. Kwiatkowskich. Zazwyczaj pies na wchodzących do mieszkania rzucał się z głośnem ujadaniem. Około godziny 5.3o po południu, chłopiec oderwawszy na chwilę oczy od czytanej książki zauważył, że pies zaczął zataczać się jak pijany i cicho skomląc wpełzł pod łóżko, gdzie pozostał przez dłuższy czas zupełnie cichy. Jednocześnie chłopiec spojrzawszy w stronę uchylonych drzwi zauważył wydobywające się z poza nich jakgdyby kłęby jakiejś mgły idące w jego stronę. Zrazu myślał, że jest to dym wydobywający się z pieca kuchennego. Wstał z krzesła i naraz, znalazłszy się w zagadkowej mgle poczuł jakiś dziwny mdły zapach. W tejże samej chwili ujrzał jakgdyby przez mgłę, że drzwi zostały gwałtownie pchnięte i do kuchni wpadło jakichś dwóch osobników. Został uderzony czemś tępem w tył głowy i stracił przytomność zupełnie. Odzyskał ją mniejwięcej po godzinie. Czuł straszny ból głowy, drapanie w gardle, zbierało mu się na wymioty. Oprzytomniawszy zupełnie, stwierdził, iż leży w łóżku., ręce i nogi ma mocno związane sznurami, usta zakneblowane szmatą, głowę zaś przykrytą poduszką. Chłopiec zrzucił poduszkę z głowy i wówczas przekonał się, że jest w kuchni sam jeden. Pies nie dawał znaku życia, jakgdyby go wcale nie było. W powietrzu czuć było jeszcze dokuczliwy mdły zapach. Udało się Zdzisławowi wypchnąć językiem z ust szmatę, poczem zaczął głośno wzywać pomocy. Wołania tego jednakże nikt nie słyszał. Nie mogąc pozbyć się więzów, które wpijały mu się w ciało zsunął się z łóżka na ziemię i potoczył w kierunku drzwi wejściowych. Były one otwarte. Wytoczył się poza próg i zaczął krzyczeć rozdzierającym głosem: Na pomoc, bandyci! W tejże samej chwili wyszedł z mieszkania mieszkający na temże samem Pietrze klatki schod. sąsiad oo. Kwiatkowskich kolejarz Władysław Michałowski. Ujrzawszy leżącego na progu chłopca, wywlókł go na klatkę schodową i zatrzasnął drzwi mieszkania pp. Kwiatkowskich. Wpadł na chwilę do swego mieszkania, chwycił brauning i stał z bronią gotową do strzału przed drzwiami, zdecydowany nie wypuścić bandytów, którzy, w mniemaniu jego musieli się jeszcze znajdować w mieszkaniu Kwiatkowskich. Syna swego zaś posłał do komisarjatu 8-go P.P. w celu sprowadzenia pomocy. Wieść o napadzie bandyckim zelektryzowała policję. Na miejsce przybył po paru minutach silny oddział policjantów pod kierownikiem 8-go komisarjatu, podkomisarzem Andziakiem na czele. [Anadziak Marcin – patrz Nawrot 8]. Policjanci wpadli do mieszkania Kwiatkowskich i wówczas dopiero pies, dotychczas nie dający znaku życia, rzucił się na wbiegających z wściekłem ujadaniem. W mieszkaniu nie było nikogo. Wszędzie natomiast w kuchni, jak i w pokoju panował niesłychany nieład. Szuflady kredensu były pootwierane, wszystkie zaś rzeczy zaś wyrzucone z nich na podłogę. Szafa, zawierająca garnitury i suknie, parę sztuczek jedwabiu i inne rzeczy była otwarta, jednakże nic z niej bandyci nie wzięli. Szuflady stołu, w których leżały zeszyty i podręczniki dzieci pp. Kwiatkowskich były wyjęte. Najwidoczniej bandyci przeglądali każdy zeszyt i książkę zosobna. Wyrzucona była również na podłogę bielizna przyniesiona z pralni w dużym koszu. Niezwłocznie posłano po pp. Kwiatkowskich, którzy przybywszy przerażeni do mieszkania, stwierdzili, iż najdrobniejszy szczegół nawet z mieszkania nie zginął. Znajdujące się w szufladzie kredensu puzderko z biżuterją było otwarte, jednakże nic zeń nie zginęło. Bandyci, o ile można tak nazwać tajemniczych napastników, nie byli przez nikogo spłoszeniu, mieli widocznie dość czasu do przeprowadzenia tak gruntownej rewizji w mieszkaniu. Przy uwalnianiu Zdzisława Kwiatkowskiego z więzów zauważono rzecz szczególną. Do końca sznura przywiązany był pasek oderwany od szelek męskich, jak się okazało później, stanowił on część starych szelek p. Kwiatkowskiego, leżących w szufladzie kredensu. Tak więc stanęły władze policyjne przed dręczącą zagadką. Zaczęto snuć najrozmaitsze hipotezy, co do celu napadu. Nie był to napad rabunkowy, gdyż włamywacze nic nie tknęli. Zresztą wiadomo było ogólnie, że p. Kwiatkowski większej ilości gotówki w mieszkaniu nie przechowuje i prowadzi nader skromny tryb życia. Przypuszczalnie o wtargnięciu do mieszkania w celu dokonania aktu zemsty osobistej również upada, gdyż napadu dokonano o godzinie 5.3o, podczas gdy p. Kwiatkowski przychodzi z biura do domu stale o godzinie 8 wieczorem, o czem z pewnością napastnicy musieli być poinformowani. Nie mogło był również dokonane włamanie z pobudek politycznych, gdyż p. Kwiatkowski w mieszkaniu żadnych dokumentów, dotyczących tajemnic firmy, na zdobyciu których zależałoby komukolwiek. Dochodzenie w sprawie niesłychanie tajemniczego napadu prowadzone jest z całą energją. Narazie jednak nie dało ono żadnego rezultatu. (p)”. Poniedziałek, 3 czerwca 1929. „Z okna drugiego piętra przy ul. Nawrot 74 [!] wypadł na bruk niejaki Kwiatkowski Zdzisław, lat 14. Do ofiary nieszczęśliwego wypadku zawezwano pogotowie ratunkowe, którego lekarz stwierdziwszy ogólne ciężkie potłuczenie, przewiózł Kwiatkowskiego do szpitala Anny Marji”. [patrz Nawrot 74]
Rok 1929
1 września, niedziela. „Obwieszczenie. Komornik Sądu Grodzkiego w Łodzi, K. Suzin, zam. przy ul. Szkolnej Nr. 14, na zasadzie art. 1o3o U.P.C. ogłasza, że dn. 1o września 1929 roku, od godziny 1o-ej rano w Łodzi przy ul. Nawrot pod Nr. 72, odbędzie się sprzedaż przez publiczną licytację ruchomości: mebli należących do Ferdynanda Redlicha i oszacowanych na 64o zł. Łódź, dn. 31.8.1929 r. Komornik K. Suzin”. Redlich - cieśla, mieszkał również w 1937-39.
11 grudnia, środa. „Potrzebna uczennica do ręcznych robót do abażurów. Lewa oficyna, mieszkania 16”.
Rok 193o
27 lutego, czwartek. „Talerz zupy”. Od jutra około dwadzieściorga głodnych dzieci znajdzie łyżkę gorącej strawy. Przekraczamy pierwszą setkę zgłoszeń. Wczoraj między godzinami szóstą a siódmą panował w naszej redakcji ruch zgoła niecodzienny. [...] Oto poczekalnię w lokalu redakcji zaległy tłumy małych dzieci, uczniów szkół powszechnych, którzy skierowani przez kierowników swych szkół, przybyli do nas by otrzymać kartkę na „talerz zupy”. [...] Oto wczorajsze zgłoszenia: Pp: Sierdzińska, Nawrot 72, m. 23 godz. 3”.
Rok 1934
5 maja, środa. „Przy ul. Żeromskiego 115 wyskoczył z tramwaju i uległ załamaniu nogi 18 – letni Wilhelm Reberg, mieszkaniec domu przy ul. Nawrot 72. Lekarz Pogotowia po założeniu prowizorycznego opatrunku przewiózł go do domu”.
Rok 1937
Mieszkali: Damsz Tadeusz, bankowiec; Graczyk Konstanty, urzędnik; Halkiewicz Stanisław, elektromonter; Halkiewicz Tomasz, elektromonter; Kalinowska Maria, krawcowa; Koman Józef, monter; Koman Stefania, kasjerka; Maciejewska Janina, biuralistka; Maciejewski Hieronim, emeryt; Michalski Antoni, handlowiec; Nowicki Antoni, rymarz; Reberg Karol, majster tkacki; Redlich Bruno, cieśla; Serwiński Rafał, technik gorzelnictwa; Skrutkowska Jadwiga, biuralistka; Stencel Rajnhold, kupiec; Wajnert Tadeusz, urzędnik; Wiązowski Ireneusz, biuralista.
Rok 1938
22 kwietnia, piątek. „Na ulicy Nawrot, przed domem nr. 72 najechana została przez samochód 4-letnia Urszula Weber, zam. przy ul. Nawrot 72. Dziewczynka odniosła rany twarzy i w stanie osłabionym przeniesiona została do domu. Do poszkodowanej wezwano pogotowie ratunkowe”.
Rok 1939
15 stycznia, niedziela. „Zatrzymany został 15-letni Marian Braś (Złota 12) w chwili kradzieży płyt żelaznych stanowiących własność Zarządu Miejskiego z mostu na ul. Nawrot 72”.
28 maja, niedziela. „Sklep do sprzedania, Przejazd 12. Wiadomość w pracowni kapeluszy damskich lub Nawrot 72 m. 25”.
Rok 1946
2o lipca, sobota. „Ogłoszenie. Sąd Grodzki, Oddział Karny w Łodzi, podaje do publicznej wiadomości, że [...] R. 155/46 Wacława Follak, ur. Badowska, l. 32, Nawrot 72 [...] Złożyli wnioski o rehabilitacje. W związku z tym i na podstawie art. 13 Ustawy z dnia 6 maja 1945 r. (Dz. U. R.P. Nr 17/45 wzywa się wszystkie osoby, które wiedzą o szkodliwej działalności wnioskodawców względem Narodu Polskiego, aby o tym doniosły natychmiast Sądowi Grodzkiemu w Łodzi, Plac Dąbrowskiego 5, pokój 13. Łódź, dnia 15 lipca 1946 roku. Przewodniczący Oddziału Karnego Sędzia Grodzki (M. Gołąb)”.
„Spis kontrolny mieszkańców, którzy będą mieli prawo głosu w głosowaniu ludowym [Referendum ludowym]”: Baksiński Józef (ur. 25.4.1897, biuralista, zameldowany 3o.5.1945) Borowiak Józefa (ur. 6.12.19o2, robotnica, zameldowana 8.9.1945), Bachowski Czesław (ur. 27.4.192o, magazynier, zameldowany 3.11.1945), Badowski Józef (ur. 1o.2.1879, krawiec, zameldowany 3o.5.1945), Badowska Władysława (ur. 14.7.1883, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Brudnicki Kazimierz (ur. 24.12.1897, księgowy, zameldowany 3o.5.1945), Brudnicka Zofia (ur. 8.6.1899, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Damsz Bernard (ur. 2o.8.1885, urzędnik, zameldowany 3o.5.1945), Damsz Janina (ur. 6.1o.1886, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Damsz Wanda (ur. 2o11.19o9, nauczycielka, 3o.5.1945), Damsz Łucja (ur. 1o.12.1882, przy córce, zameldowana 3o.5.1945), Fryc Marian (ur. 5.9.19o2, ślusarz, zameldowany 3o.5.1945), Fryc Zofia (ur. 24.3.19o7, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Grajwoda Maria (ur. 2.7.19o1, urzędniczka, zameldowana 3o.5.1945), Górska Lidia (ur. 14.2.1925, robotnica, zameldowana 6.11.1945), Grott Józef (ur. 5.3.1894, profesor, zameldowany 6.12.1945), Grott Czesława (ur. 5.3.19o2, nauczycielka, zameldowana 13.2.1946), Halkiewicz Tomasz (ur. 15.12.1883, urzędnik, zameldowany 3o.5.1945), Halkiewicz Maria (ur. 14.8.1896, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Jaranowska Janina (ur. 24.11.1922, bez zawodu, zameldowana 18.5.1945), Kalińska Stanisława (ur. 19.7.1911, robotnica, zameldowana 3o.5.1945), Kułakowski Józef (ur. 12.8.1923, student, zameldowany 19.1o.1945), Kowalczyk Jan (ur. 2o.9.1918, kolejarz, zameldowany 7.11.1945), Kozel Bolesław (ur. 2o.12.19o5 księgowy, zameldowany 3o.5.1945), Kozel Aniela (ur. 15.8.19o9, urzędniczka, zameldowana 3o.5.1945), Komar Mieczysław (ur. 3.9.1912, woźny, zameldowany 3o.5.1945), Komar Maria (ur. 15.5.1914, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Koman Walerian (ur. 19.11.19o8, urzędnik, zameldowany 13.8.1945), Koman Stefania (ur. 13.7.19oo, przy mężu, zameldowana 13.8.1945), Lenczewska Stefania (ur. 13.7.19oo, ekspedientka, zameldowana 9.1o.1945), Łukomski Jozef (ur. 16.12.1921, ślusarz, zameldowany 3o.5.1945), Łukomska Stanisława (ur. 19.5.1922, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Mieszczankowski Teodor (ur. 29.3.1886, szewc, zameldowany 3o.5.1945), Mieszczankowska Wiktoria (ur. 29.11.1888, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Mazurkiewicz Katarzyna (ur. 19.4.191o, robotnica, zameldowana 3o.5.1945), Modzelewska Maria (ur. 8.5.1916, urzędniczka, zameldowana 11.12.1945), Maciejewski Michał (ur. 12.9.1911, urzędnik, zameldowany 8.4.1946), Maciejewska Józefa (ur. 4.2.19o2, urzędniczka, zameldowana 3o.5.1945), Maciejewski Czesław (ur. 14.7.19o9, urzędnik, zameldowany 3o.5.1945), Michałowska Kazimiera (ur. 1.4.191o, robotnica, zameldowana 3o.5.1945), Michalak Walentyna (ur. 22.7.1884, przy córce, zameldowana 3o.5.1945), Morwski Piotr (ur. 16.5.1911, robotnik, zameldowany 25.7.1945), Morawska Apolonia (ur. 24.8.1915, przy mężu, zameldowana 25.7.1945), Makuch Franciszek (ur. 4.1.19o7, dozorca, zameldowany 11.8.1945), Makuch Helena (ur. 21.3.1916, przy mężu, zameldowana 11.8.1945), Nowakowska Stanisława (ur. 8.12.1916, robotnica, zameldowana 23.3.1946), Nowicki Antoni (ur. 31.1o.188o, rymarz, zameldowany 3o.5.1945), Nowicka Sabina (ur. 5.4.1877, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Paszkowska Kazimiera (ur. 14.11.19o4, bez zawodu, zameldowana 3o.5.1945), Przybysz Stanisław (ur. 1o.11.19o5, szewc, zameldowany 26.9.1945), Przybysz Wanda (ur. 14.1.1911, przy mężu, zameldowana 26.9.1945), Przytulska Helena (ur. 19.1.19o7, robotnica, zameldowana 28.6.1945), Rowiński Napoleon (ur. 16.9.1874, kupiec, zameldowany 3o.5.1945), Rowińska Helena (ur. 3o.7.19o3, biuralistka, zameldowana 3o.5.1945), Rowiński Tadeusz (ur. 6.4.19o8, biuralista, zameldowany 16.2.1946), Wiązowski Ireneusz (ur. 21.3.19o8, urzędnik, zameldowany 26.1.1946), Wiązowska Zofia (ur. 1o.6.19o9, przy mężu, zameldowana 3o.5.1945), Zadworna Weronika (ur. 2o.1.1912, szwaczka, zameldowana 3o.5.1945), Zadworna Janina (ur. 5.11.1918, szwaczka, zameldowana 3o.5.1945), Zadworna Józefa (ur. 13.3.1916, szwaczka, zameldowana 3o.5.1945), Zaroślak Leon (ur. 27.12.1893, kupiec, zameldowany 9.1o.1945), Złociak Stanisława (ur. 1.1.1878, przy córce, zameldowana 3o.5.1945), Złociak Aurelia (ur. 12.6.19o9, ekspedientka, zameldowana 3o.5.1945), Żurek Helena (ur. 17.2.1894, krawcowa, zameldowana 3o.5.1945), Goldberg Icek (ur. 6.8.1911, kamasznik, zameldowany 3.8.1945), Goldberg Sara (ur. 2o.8.191o, „szteporka” [?], zameldowana 3o.8.1945).
Rok 1959
„Uwaga! Okazja! Przedsiębiorstwo Sprzedaży Okazyjnej „Bazar” Dyrekcja – Łódź, ul. Kilińskiego 85 tel. 3-54-98 poleca swoje punkty sprzedaży w Łodzi: Hale targowe. Ul. Piotrkowska 317, ul. Ogrodowa 4, ul. Kościelna 6. Kioski. Pl. Barlickiego, Bałucki Rynek, Kilińskiego 137, Czerwony Rynek. Sklepy. Ul. Piotrkowska 165, ul. Kilińskiego 139, ul. Zielona 5, ul. Zielona 43, ul. Nowomiejska 2, ul. Traugutta 2, ul. Nawrot 72, ul. Rzgowska 173. Gdzie można nabyć po cenach rewelacyjnych konfekcję, wyroby dziewiarskie i pończosznicze, włókno, resztki włókiennicze, galanterię oraz obuwie po cenach obniżonych od 15 do 6o %”.
Fryc Marian, tel. 358o5.
[1] Jacek Strzałkowski „Łódzki Klub Sportowy 19o9-2oo9. Sto lat istnienia w tym 85 kłamstwa”, Łódź 2oo9
Kolejne numery:
- Nawrot 1
- Nawrot 1a
- Nawrot 1b
- Nawrot 2
- Nawrot 2a
- Nawrot 3
- Nawrot 4
- Nawrot 5
- Nawrot 6
- Nawrot 7
- Nawrot 8
- Nawrot 9
- Nawrot 10
- Nawrot 11
- Nawrot 12
- Nawrot 13
- Nawrot 14
- Nawrot 15
- Nawrot 16
- Nawrot 17
- Nawrot 18
- Nawrot 19
- Nawrot 20
- Nawrot 21
- Nawrot 22
- Nawrot 23
- Nawrot 24
- Nawrot 25
- Nawrot 26
- Nawrot 27
- Nawrot 28
- Nawrot 29
- Nawrot 30
- Nawrot 31
- Nawrot 32
- Nawrot 33
- Nawrot 34
- Nawrot 35
- Nawrot 35a
- Nawrot 36
- Nawrot 36a
- Nawrot 37
- Nawrot 38
- Nawrot 38a
- Nawrot 38b
- Nawrot 39
- Nawrot 40
- Nawrot 41
- Nawrot 41a
- Nawrot 42
- Nawrot 43
- Nawrot 43a
- Nawrot 44
- Nawrot 45
- Nawrot 46
- Nawrot 47
- Nawrot 48
- Nawrot 49
- Nawrot 50
- Nawrot 51
- Nawrot 52
- Nawrot 53
- Nawrot 54
- Nawrot 55
- Nawrot 56
- Nawrot 57
- Nawrot 58
- Nawrot 59
- Nawrot 60
- Nawrot 61
- Nawrot 62
- Nawrot 63
- Nawrot 64
- Nawrot 65
- Nawrot 66
- Nawrot 67
- Nawrot 68
- Nawrot 69
- Nawrot 70
- Nawrot 71
- Nawrot 72
- Nawrot 73
- Nawrot 74
- Nawrot 75
- Nawrot 76
- Nawrot 77
- Nawrot 78
- Nawrot 79
- Nawrot 80
- Nawrot 81
- Nawrot 82
- Nawrot 83
- Nawrot 84
- Nawrot 85
- Nawrot 86
- Nawrot 87
- Nawrot 88
- Nawrot 89
- Nawrot 89a
- Nawrot 90
- Nawrot 91
- Nawrot 92
- Nawrot 93
- Nawrot 94
- Nawrot 95
- Nawrot 96
- Nawrot 96a
- Nawrot 97
- Nawrot 98
- Nawrot 99
- Nawrot 100
- Nawrot 101
- Nawrot 102
- Nawrot 104
- Nawrot 105
- Nawrot 106
- Nawrot 107
- Nawrot 108
- Nawrot 110
- Nawrot 112
- Historie narożne i inne