Ulica Nawrot

Pisał od roku 1998 Maciej Cholewiński

Ulica Nawrot

Numer 110

Rok 191o

25 czerwca, sobota. „(a) Pociągnięci do odpowiedzialności sądowej: [...] właściciele posesyi: [...] przy ul. Nawrot nr. 11o, Jan Nowiński [...] za to, że mimo żądań władz policyjnych, nie oparkanili swoich posesyi i nie zajęli się wywózką nagromadzonych tam śmieci i nieczystości”.

Rok 192o

„Taryfa posesji (domów i placów) Miasta Łodzi. Imię i nazwisko właściciela”: Rożkowska Antonina, Szymczak Jakób, Frankowska Fyda, Łuczak Bolesław i Marta, Norbruch i Junknykiel, Wilhelm Emil i Dorota. dalej nie chodziłem, nie szukałem. Tam zresztą, za ulicą Zagajnikową zaczynał się las. Tu już ciężko jedzie się rowerem zostawiając za sobą Wodną, Wysoką, Przędzalnianą, Nową. Raz odwiedziłem Wodną ulicę: „Siedziałem wstrząśnięty, jak zawsze ilekroć coś w moim życiu się kończy, w zasznurowanym w paczki pokoiku przy Wodnej ulicy przysłoniętej ścianą frontowej oficyny, z oknami otwartymi w sobotę, kiedy lato się zaczynało. W podwórku krzyczały dzieci, na parapecie spał kot, podobny do zmęczonego psami zająca. Pachnidło wyjęte z jej torebki mieszało się z aromatem nienaturalnie długich papierosów i wonią wyłożonego zabytkowymi kamienicami rynku, który namalowany na płótnie leżał obok łóżka. Wiele razy siedzieliśmy w tym pokoju, jedząc błękitne potrawy, czekoladowe smakołyki.

Zoja mieszkała przy ulicy Wodnej za łaźnią publiczną, domem duchownych, fabryką żyletek.

Już postanowiono Podjechał rozklekotany samochód prowadzony przez zabawnego kierowcę w okularach. Dźwignęliśmy do góry meble. Szafę, stolik, krzesła zrzuciliśmy ze schodów tak, aby nie stała im się krzywda. Za nimi spłynął dywan, pudełka z książkami. I łóżko, na którym od razu usiadły dzieci. Kiedy wszystko znalazło się w samochodzie powiedziały „do widzenia”. Kierowca zatrzasnął drzwi”. [1]

14 grudnia, wtorek. „Uchwalono [...] V. W sprawie nabycia w drodze wywłaszczenia pod przedłużenie ul. Nawrot od Emila i Doroty małż. Wilhelm placu, położonego między ul. Nową a Zagajnikową. Rada Miejska, przychylając się do wniosku Magistratu № 1491 z dnia 5 października 192o r., postanawia: 1. nabyć w drodze wywłaszczenia pod przedłużenie ulicy Nawrot od Emila i Doroty małżonków Wilhelm plac, położony między ul. Nową a Zagajnikową, o obszarze 7.182 łokci kwadratowych; 2. wezwać Magistrat do wykonania tej uchwały. (Uchwałę przyjęto jednomyślnie”.

Rok 1935

3o października, środa. „W mieszkaniu własnem przy ulicy Nawrot Nr. 11o zażył sublimatu 52-letni Gustaw Heidrich. Lekarz pogotowia ustalił ciężki stan desperata i skierował go do szpitala w Radogoszczu”.



[1] Maciej Cholewiński „ćwierć WorkA roweru”, Łódź 1997


Kolejne numery: