Ulica Nawrot
Numer 19
Od frontu pusto. Została oficyna - niszczejący dom przyklejony do pleców olbrzymiej bogatej kamienicy. Wygląda jak ubogi krewny, który zawstydzony boi wychylić się i powiedzieć „dzień dobry”. Podwórze błotniste, po deszczu drzewa zanurzone po kostki w wodzie. Śmietnik zasypany jest ścinkami z papieru z pobliskich papierowych sklepów, sklepów z pachnidłami, sklepów z ołówkami piszącymi atramentem. Dom pusty, nikt w nim nie mieszka... Nic z niego nie zostało. Wybudowano zbyt wystawny jak na tę okolice dom, „apartamentowiec” – tak się takie nazywa. Marmury, strażnik, parking... TE rzeczy. Do lat siedemdziesiątych, może wczesnych osiemdziesiątych stały w tym miejscu liche, parterowe domy drewniane.
Rok 1898
7 października, piątek. „Inteligentna wdowa w średnim wieku, posiadająca języki: polski, ruski i niemiecki poszukuje zajęcia kasyerki lub zarządu domem. Rekomendacya osób pewnych. Adres: Ul. Nawrot 19 dom Müterowej, u właścicielki domu”.
Rok 19oo
27 czerwca, środa. „Helenów. W niedzielę 8-go i w poniedziałek 9-go lipca 19oo roku na rzecz Łódzkiego Chrześciańskiego Towarzystwa Dobroczynności odbędzie się Wielka Zabawa Ogrodowa z niespodziankami, połączona z koncertem kilku orkiestr, przedstawieniem żywych obrazów, teatrem humorystycznych przedstawień, monologami etc. etc. etc. Początek w niedzielę i poniedziałek o godzinie 2-ej popołudniu. „Bilety po 1 rb. nabywać można u następujących osób i firm: R. Zieglera; filia C. W. Gehlig - Ogrodowa; A. Wust Wschodnia; H. Maeder - Konstantynowska; A. Gnauk - Średnia; A. Lipiński - Nowomiejska; J. B. Wężyk - Hotel Polski; pani Janicka - róg Konstantynowskiej i Zachodniej; L. Fiszer - księgarnia; O. Baehr - róg św. Benedykta j Spacerowej; M. Sprzączkowski - Handel win; H. Milbitz – Piotrkowska; A. Hermanus - róg św. Andrzeja i Wólczańskiej; K. Jende - róg Nawrot i Mikołajewskiej; R. Horn - księgarnia; R. Schatke - księgarnia; Nowacki i Berlach - Piotrkowska 93; Kaczmarek - księgarnia, Piotrkowska 1o8; F. Müller - Wólczańska; A. Semelke - Konsum Scheiblera Księży Młyn; A. Bartosz - Rynek Geyera: O. Daber - Wólczańska; E. Adler - Widzewska i A. Richter - Główna; Knichowiecki - apteka na Bałutach; L. Stachlewski - Średnia 3; W. I. Urbanowski - Zawadzka 5. Bilety wejścia po kop. 5o oraz bilety dla dzieci po kop. 2o, będą sprzedawane w kasie Helenowa; bilety rublowe dają prawo do jednorazowego wejścia i zamienione na numer niespodziankowy za bilet wejścia służyć nie mogą. Wydawanie niespodzianek, pomiędzy któremi znajdują się: pianino, rowery, konie, krowy, kozy, owce, resztki towarów, oraz wiele innych wartościowych przedmiotów, odbywać się będzie tylko do godziny 8 wieczorem. Nieodebrane do tej godziny w przeciągu 2 dni t. j. 8 i 9 lipca niespodzianki przechodzą na własność Towarzystwa dobroczynności”.
Rok 19o7
3 grudnia, wtorek. „ Zakulisowe szwindle niemieckie o składki szkolne w Łodzi. Grono niemców łódzkich, opatrzywszy podanie aż 8oo głosami wystąpiło do ministeryum oświaty, aby stosownie do istniejących przepisów uzyskać w Łodzi podział pieniędzy, wnoszonych do kasy miejskiej na szkoły elementarne miejskie. Rzecz się tak przedstawia. Wysokość składek szkolnych wyznacza specyana komisya złożona z obywateli, a powołana przez p. prezydenta. Kamisya ta, wyznaczając składki szkoleń, kieruje się zawsze zamożnością obywatela, tak, że wysokość ich sięga od 1 rb. do 1,ooo i więcej. Ma się rozumieć największe składki płacą najzamożniejsi obywatele, niemieccy fabrykanci. Ponieważ, jak już zaznaczyliśmy, od pewnego czasu znów jakiś krzyżacki duch zjawił się na bruku łódzkim i sieje ciągle pewne ziano takich pozakulisowych intryg i gmatwań, przeto i tym razem wystąpiła kwestya rozdziału tej kasy. Słusznie bowiem sądzą niemcy, że wówczas, jeżeliby kwestya ta znalazła potwierdzenie władzy, rozporządzaliby znacznemi kapitałami. Teraz zachodzi pytanie gdzie odnaleźć to owe pozakulisowe szwindelki. Dalecy jesteśmy od tego, aby protestować przeciwko podziałowi kasy składek na polską, niemiecką i żydowską, jeżeliby ten podział był konieczny wskutek złego rozkładu szkół lub innych jakichś przyczyn, ale w Łodzi nie zachodzi ten przypadek. Niemcy, jak już powiedziałem płacą bardzo dużo, ale płacą dla tego, że są posiadaczami olbrzymich fortun. Czy te fortuny przynieśli ze sobą? Nie… Dorobili się tu, dorobili się na przemyśle, na polskim robotniku, któremu nie tak dawno zobowiązali się dać szkołę dla jego dzieci, spełniając tem słusznie jego wymagania i jego obowiązek. Ale związało się w Łodzi Towarzystwo majstrów, mówiących po niemiecku, i w tym gronie znaleźli się tacy ludzie jak Adolf Titter (wcale nie majster), Henryk Cyrkier (nauczyciel), Fryderyk Gross (nauczyciel), Aleksy Dreving (niewiemy, czy kiedy był majstrem i czego?). Wybrali sobie na przewodnika Adola Müllera i ułożyli projekt… Wystąpili z nim do ministerium w imieniu wszystkich obywateli niemców łódzkich. Otóż na te polega szwindelek zakulisowy. Żebyście zobaczyli podpisy tych ośmiuset osób i zbadali, co to są za jedni? Niektórzy podpisują się zaledwie krzyżykami, a mianowicie Andres Jeske, Johan Radke, Edward Dabic, Adolf Heide. Najmniej ze 1oo podpisów samych analfabetów, 4oo podpisów znajdujemy pisanych tak niewprawnie, że trudno byłoby przypuszczać, że ci ludzi umieją coś więcej napisać, niż podpis. Co prawda, miarą to być nie może bo i kilku ze starszych milionerów łódzkich prócz podpisu na wekslach nic więcej napisać nie umiało. W każdym razie, żeby nie być gołosłownym i uwydatnić, kto do tego grona ludzi należy przytoczymy tu listę, aby przecież Łódź o niej miała pewne pojęcie. Wymieniam tu najbardziej wprawne podpisy. F. Bitner, Albert Sznelke, Gustaw Müller, Paweł Fritsche, Reingold Stegeman, Edward Wagner, R. Lumbard, Bronisław Richter, Robert Fiedler, Adolf Presse, Paul Leopold Janowski, G. Schnerz (właściciel restauracyi), Reinhold Kinderman, Gustaw Solc, Karol Ende (cukiernik), Herman Engelbert, Robert Ritter, Johan Schultz, Ludwik Kwiram, Teodor Szpicenfeil Wólczańska nr. 2o4, Fridrych Lurer Nawrot 19, Otton Jan Schultz Piotrkowska 199, Robert Schwartz Połudnowa 49, Franc Bitner Andrzeja 15, Teodor Seiler Wólczańska 129, Adolf Bessert Zarzewska 68, Frideryk Wencke Targowa 43, Ksawery Kalert Główna 21, Hubert Minle Benedykta 72, Bronisław Rychter Wólczańska 179, Karol Ende Nawrot 18 [patrz Nawrot 8], Ewald Koszade Przejazd domy familijne Heinzla, Gustaw Opic Wólczańska 196, Reinhold Sztegman Milsza 32, Oskar Daube Piotrkowska 173, Jan Klim Ogrodowa 28, Gustaw Heintze Pańska 25, Rudlf Cernt Średnia 31, Karol Frieze Andrzeja 24, Rudolf Gall Nawrot 4, Daniel Gros Mikołajewska 62, Fridrych Triebe Nawrot 49. Widzimy więc, że do sprawy rozseperowania składek szkolnych zabrali się ludzie, którzy najwidoczniej najmniejsze płacą składki – albo wcale ich nie płacą. Podpisy nic nie mówiące w Łodzi, chyba to, że większość biorących udział w tem wystąpieniu poprostu nie rozumiejąc doniosłości sprawy. Zanim więc magistrat łódzki zadecyduje wydać opinię swoją w tej kwestyi powinien przedewszystiem wziąć pod uwagę listę składek szkolnych, posprawdzać nazwiska owych niemców łódzkich i skontrolować z listą składek, a wtedy otrzyma sumę, którą owi „mówiący po niemiecku” wpłacają do magistratu. Jestem przekonany, że w ten sposób osiągnięta suma składek nie będzie wynosić nawet 1o proc. Wytwarza się więc pytanie, czy panowie tacy mają prawo występować w imieniu 8o,ooo niemców łódzkich? Czy towarzystwo majstrów, mówiących po niemiecku i grono ich niepiśmiennych przyjaciół, to Łódź niemiecka?... W tem właśnie upatrujemy cały ten szwindelek pozakulisowy sprawy niemieckiej szkolnej. Nie poraz to pierwszy występują niemcy o tą kwestyę, mamy przed sobą dokument również z okolic niedalekich Łodzi, który w streszczeniu przytaczamy. Kurator warszawskiego okręgu naukowego w podobnej sprawie zwrócił się z wyjaśnieniem do p. naczelnika łódzkiej dyrekcyi naukowej pod dniem 27 stycznia v.s. 19o6 roku za № № 5256, 6363 i 6575 w przedmiocie otwarcia w m. Brzezinach nowej szkoły elementarnej dla dzici żydowskich z uwolnieniem przytem ludności żydowskiej tego miasta od opłaty składek na utrzymanie szkół elementarnych, dotychczas w mieście tem istniejących. Kurator okręgu naukowego warszawskiego komunikuje: że aczkolwiek z przedstawionych mu dokumentów i przeprowadzonej korespondencyi wypływa, iż bez względu na to, że ludność żydowska płaci połowę wszystkich składek szkolnych, to jednak dzieci żydowskie, uczące się w szkołach elementarnych m. Brzeziny, stanowią ledwie 5% ogółu dziatwy szkolnej; jakkolwiek żydzi, płacą składek szkolnych około 15oo rubli rocznie, wskutek tego postanowili oni na naradzie w dniu 25 listopada v.s. 19o4 r. otworzyć z własnych funduszów w m. Brzezinach jednoklasową ogólną elementarną szkołę żydowską, z warunkiem, aby od chwili jej otwarcia uwolnieni byli od płacenia składek szkolnych na utrzymanie szkół elementarnych miejskich, nie przynoszących im korzyści, to jednakże wobec protestu ludności chrześcijańskiej i uchwały w dniu 8 ym stycznia v.s. roku bieżącego w magistracie m. Brzeziny pod przewodnictwem burmistrza zapadłej na zebraniu ławników, oraz znaczniejszych obywateli miasta chrześcijan i żydów, mocą której chrześcijanie proszą o pociągnięcie żydów do opłaty składek na równi z innymi bez różnicy wyznania składki te opłacającymi, a w zamian za to zgadzają się na otworzenie specyalnej dla dzieci żydowskich szkoły elementarnej niezależną od istniejących już w Brzezinach 4-ch szkół elementarnych, w których uczy się 4o4 dzieci, z tych zaś 3o1 chrześcijańskich i 1o3 żydowskich; aczkolwiek okręg naukowy nie może się sprzeciwiać staraniom Żydów o otwarcie w m. Brzezinach szkoły dla ich dzieci, wszelako: Wobec tego, że istniejące do tej pory w Brzezinach szkoły elementarne utrzymywane są ze składek opłacanych przez mieszkańców tego miasta bez różnicy wyznania i proponowaną dla żydów szkołę utrzymywać z tychże składek; rozdzielenie zaś tych składek pomiędzy oddzielnych członków opłacającego je społeczeństwa, lub też zwolnienie od ich płacenia tego lub innego odłamu płacących z tegoż społeczeństwa sprzeciwia się art. 22 Najwyższego ukazu o utworzeniu dyrekcyi naukowych w Królestwie Polskiem z dnia 3o sierpnia (11 września) 1864 r. (Dzin. praw. tom 62 str. 396) oraz wobec okólnikowego rozporządzenia warszawskiego rządu gubernialnego z dnia 26 lipca (6 sierpnia) 1851 r. (Zbiór postanowień administracyjnych Królestwa Polskiego, minist. spraw wewnętrznych i duchownych, część I, gospodarstwo miejskie, dopełnienie do tomu III, str. 945) sprawy podobne nie należą do kompetencyi władz naukowych (patrz rozjaśnienie departamentu oświaty ludowej z dnia 2o maja v.s. 19o5 r. № 9992 w sprawie włościan ewangelików wsi Młynarze o uwolnienie ich od udziału w utrzymywaniu gminnej szkoły elementarnej). – Z mocy powyższych zasad, starania żydów mieszkańców m. Brzeziny o uwolnienie ich od opłaty składki na utrzymanie istniejących dotychczas szkół elementarnych w Brzezinach nie mogą być uwzględnione, jako nie podlegające kompetencyi władz naukowych. Z dokumentu powyżej przytoczonego widzimy najdowodniej, jako ministeryum oświaty tłómaczy odpowiednio przepisy, na które się powołują owi niemieccy ludzie w Łodzi. Stało się to, że obywatelom w Młynarzach odmówiono stanowczo tego podziału, to samo żydom w Brzezinach. Ale my nie będziemy tak bardzo krwiożerczymi przeciwnikami szkoły niemieckiej u nas, w Polsce, jakimi są niemcy w Poznańskiem przeciwnikami szkoły szkoły polskiej. Owszem, może być szkoła niemiecka, ale niechże organizacją jej zajmie się Towarzystwo majstrów, mówiących po niemiecky, jeżeli sobie te atrybucye przywłaszcza. Może być nawet i podział funduszów szkolnych w magistracie, z tem jednak zastrzeżeniem, żeby każdy fabrykant i właściciel domu, każdy rzemieślnik i kupiec niemiecki łożył na wychowanie wszystkich dzieci od lat 8 do 14 swoich pracowników, robotników i służących, opłacając od dziecka po 24 rb. rocznie. Nie wiem, czy z tego wniosku będą bardzo zadowoleni nieznajdujący się na liście owych niemców, starających się o podział składek szkolnych”.
Rok 192o
„Taryfa posesji (domów i placów) Miasta Łodzi. Imię i nazwisko właściciela”: Wolf Julji [?]
„Wyrób i sprzedaż cukrów” - Adolf Jende. W piątek, 16 grudnia 1927 ruchomości E. Jende na poczet niezapłaconych podatków zostały wystawione na licytację – meble. Wtorek, 5 sierpnia 193o. „Przymusowe licytacje. [...] W dniu 13 sierpnia 193o r. między godz. 9-tą rano a 4-tą po południu. [...] Podatek lokalowy. [...] 129. Jende E., Nawrot 19, meble”.
29 listopada, wtorek. „Okna inspektowe do sprzedania 12 sztuk w dobrym stanie. Wiadomość Nawrot 19 zakład zduński”.
Rok 1925
2 stycznia, piątek. „Na gościnnych występach. Zamieszkały przy ul. Nawrot nr. 19 Bronisław Szejn udał się onegdaj na główną pocztę. Gdy oparł się o biurko wyciągnięto mu z kieszeni 1ooo zł. Amatora cudzej własności w osobie Szlamy Berka m. Warszawy (Targowa nr. 27) ujęto i osadzono pod kluczem”.
1o stycznia, sobota. „[...] Ogłoszenie. III Urząd Skarbowy podatków i opłat skarbowych w Łodzi podaje do wiadomości publicznej, że w celu ściągnięcia zaległych podatków odbędzie się w dniu 16 stycznia 1925 r. od godz. 1o rano do 3 po poł. sprzedaż z publicznej licytacji zajętych ruchomości należących do niżej wymienionych osób: [...] 5. Sumera Błażej, Nawrot 19, 1o par pantofli damskich [...] W razie niedojada do skutku wyznaczonych licytacji zasekwestrowane ruchomości zostaną przewiezione na skład do Urzędu skąd odbywać się będzie sprzedaż codziennie od godz. 12 rano do 3 po południu. Naczelni urzędu Żmigrodzki”. Środa, 7 października. „Przymusowe licytacje. Wydział Podatkowy Magistratu m. Łodzi niniejszym podaje do wiadomości, że w dniu 7 października 1925 roku między godz. 9-tą rano a 4-tą popołudniu odbędą się licytacje przymusowe ruchomości niżej podanych osób za niewpłacone podatki: 94. Sumera B., Nawrot 19, maszyna do szycia skóry”. Sobota, 9 października 1926 - „Lokatorka uwięziona przez gospodarza. Wielka awantura przy ulicy Nawrot. Onegdaj około godziny 7 wieczorem ze sklepu z obuwiem należącym do firmy Sunraj i Syn przy ulicy Nawrot 19, dały się słyszeć rozpaczliwe krzyki dziecięce i kobiece, wzywające pomocy. Przed sklepem zgromadził się tłum przechodniów usiłując dostać się do wnętrza; jednakże oszklone zasłonięte firankami drzwi do sklepu zamknięte były na klucz. Wobec tego, że krzyki nie ustawały, przechodnie zaczęli się do drzwi dobijać, grożąc ich wyważeniem. Wreszcie drzwi otwarły się z trzaskiem. Wówczas usiłowała przedostać się przez nie kobieta z dzieckiem na ręku. Właściciel sklepu nie chciał jej jednakże wypuścić i dopiero groźna postawa publiczności zmusiła go do kapitulacji. Jak się okazało kobietą była pani Dzięcielewska, lokatorka domu należącego do p. Sunraja. Weszła do sklepu, aby zapłacić należną kwotę komornego w wysokości 24o złotych, żądając pokwitowania. Oburzony kamienicznik zaczął p. Dzięcielewskiej wymyślać. Doszło nawet do szamotania się, w trakcie którego została wybita szyba. Doprowadziło to p. Sunraja do formalnej furii. Zażądał odszkodowania za wybitą szybę, a gdy p. Dzięcielewska stawiła opór usiłując wydostać się ze sklepu, zamknął drzwi na klucz. Opowiadanie poszkodowanej oburzyło publiczność, która usiłowała wymierzyć kamienicznikowi doraźną sprawiedliwość. Przechodzący akurat policjant zajście zlikwidował, spisując protokół”. Poniedziałek, 16 września 1935, „Firma egzystuje od roku 19oo. Magazyn wykwintnego obuwia damskiego i męskiego…”. W spisach 1939 nazwa firmy brzmiała: „Magazyn obuwia P. Sumera i Syn”.
Rok 1926
15 sierpnia, niedziela. „Polska Wytwórnia Instrumentów Muzycznych p. f. Adama Klimkiewicza Sp. Akc. w Warszawie, udzieliła wyłącznego przedstawicielstwa swoich aparatów i płyt patefonowych firmie „Patefon” mieszczącej się w Łodzi przy ulicy Nawrot nr. 19. Objaśnić trzeba każdego, że Patefony grają bez igieł i dlatego są bardzo trwałe i nie niszczą płyt. Polecamy: aparaty, płyty i części patefonowe, przerabiamy i zamieniamy gramofony na patefony, przyjmujemy wszelkie reparacje po cenach minimalnych. P.T. posiadaczom patefonów polecamy płyty nagrane w Warszawie, Paryżu, Londynie, Medjolanie itd. Odwiedzenie naszego składu i poznanie dobroci aparatów patefonowych nie obowiązuje kupna. Patefony grają szafirem, którego się nie zmienia, zaś płyty wykonane są z najtrwalszego materjału. Jedyna i wyłączna sprzedaż patefonów i płyt w m. Łodzi ul. Nawrot nr. 19. Uwaga. Wkrótce będziemy posiadali na składzie maszyny do szycia znanej firmy The Kasprzycki Company USA”. Sobota, 28 sierpnia – „Patefony grają nie zmieniającym się szafirem i tym są tanie, trwałe i praktyczne. Polecamy aparaty, płyty, zamiany i reperacje. Wyłączne przedstawicielstwo na m. Łódź”. Niedziela, 19 grudnia. „Pamiętajcie tylko Nawrot 19. Wielka sprzedaż gwiazdkowo-karnawałowa patefonów, parlafonów, płyt i części. Aparat „Beby” dawniej 185 zł. dziś 16o zł. Aparat „Perfekt” dawniej 225 zł. dziś 2oo zł. Aparat „Pilot” dawniej 25o zł. dziś 175. Aparat „Ideał” dawniej 3o3 zł. dziś 275 zł. Aparat „Ideał 2” dawniej 352 zł. dziś 32o zł. Aparat „Senjor” dawniej 42o zł. dziś 3oo zł. Aparat „Senjor 2” dawniej 3oo zł. dziś 25o zł. Aparat „Lux” dawniej 465 zł. dziś 42o zł. Aparat „Rex” dawniej 66o zł. dziś 6oo zł. Aparat „Monarch” dawniej 87o zł. dziś 7oo zł. Pomimo ogromnie zniżonych cen aparatów, dodajemy 1-ną membranę patefonową z wiecznym szafirem, którego się nie zmienia, a przez to patefony pozwalają grać do tańca bez przerwy koniecznej przy gramofonach wszelkich nazw, wieczny szafir płyt nie niszczy, gra głośno, jasno, czysto i zupełnie naturalnie i 1-ną membranę parlofonową (igłową). Płyty w cenie: 3,6o, 4,oo, 4,8o, 5,2o, 6,oo, 6,5o, 7,oo, 8,oo, 9,oo i 1o,oo zł. na składzie w wielkim wyborze. Nowość!!! Płyty igłowe z czerwonej masy oryginalne amerykańskie. Przerabianie aparatów igłowych na szafirowe, reperacje i zamiana. Sprzedaż gotówkowa i na raty kilkomiesięczne. Nawrot Nr. 19”. Niedziela, 6 marca 1927 – „Tylko tydzień – darmo, darmo prawie, bo po cenie kosztu najdoskonalsze płyty igłowe Actuelle Record 3 zł. 9o gr. sztuka. Tylko tydzień. Olbrzymi wybór patefonów, parlophonów, części i płyt na wieczny szafir za gotówkę i na raty. Tylko ul. Nawrot 19”.
Rok 1927
Siedziba firmy „Patefon” [m.in. instrumenty muzyczne]; „Szewc i sprzedaż obuwia” - Alfons Wolf.
2 marca, środa. „Tylko tydzień – darmo. Darmo prawie, bo po cenie kosztu najdoskonalsze płyty igłowe „Actuelle Record” 3 zł. 9o gr. sztuka. – Tylko tydzień. Olbrzymi wybór patefonów, parlophonów, części i płyt na wieczny szafir za gotówkę i na raty. Tylko ul. Nawrot Nr. 19”.
Rok 1928
23 czerwca, sobota. „Marjanna Płatowska, bezrobotna doznała nagłego udaru mózgowego. Zawezwany lekarz po udzieleniu pomocy pozostawił ją w mieszkaniu w stanie groźnym”.
Rok 1931
21 lipca, wtorek. Na 3o lipca została wyznaczona licytacja na poczet podatku lokalowego: „[...] 81. Bugalski M., Nawrot 19, lustro”.
Rok 1934
26 grudnia, środa. „W godzinach popołudniowych w mieszkaniu własnym pozbawiła się życia przez powieszenie 7o-letnia Anna Maj [ew. May]. Lekarz stwierdził zgon denatki. Zwłoki Majowej zabezpieczone zostały przez policję do czasu przeprowadzenia oględzin komisji sądowo-lekarskiej”. Czwartek, 27 grudnia. „Samobójstwo 7o-letniej staruszki. Łódź, 27 grudnia. (gr.) Wczoraj w godzinach wieczornych pozbawiła się życia przez powieszenie 7o-letnie Anna Maj, zamieszkała w domu przy ul. Nawrot 19. Gdy około godz. 6-ej wieczorem jeden z domowników zapukał do mieszkania, nikt mu nie odpowiedział. Fakt ten obudził podejrzenie, gdyż wiadomo było, że w mieszkaniu przebywa Anna Maj. Gdy przy pomocy ślusarza otworzono drzwi, zobaczono Annę Maj wiszącą na sznurze przymocowanym do pułapu. Denatkę odcięto niezwłocznie ze sznura, jednak wszelka pomoc okazała się spóźniona. Staruszka nie żyła już. Przyczyny desperackiego kroku nie zdołano ustalić”.
Rok 1935
15 lipca, niedziela. Na Nawrot 19 został przeniesiony Zakład Kuśnierski Adolfa Ferteckiego, tel. 21o55 [„Futra oraz wszelkie roboty futrzarskie”; w 1933 egzystował przy ul. Sienkiewicza 56]. W 1938 w spisie „firm chrześcijańskich” figurował pod „Futra Składy i Pracownie” oraz „Kuśnierze” – jako „Ferfecki”, tel. 21o-5o. Sobota, 12 września 1936 – „Futra pg. najnowszych modeli nowe i przeróbki przyjmuje Zakład Kuśnierski A. Ferfecki…”. Działał również w 1939.
Rok 1937
Mieszkali: Gatkiewicz Edmund, biuralista; Józefiak Kazimierz, stolarz; Michalak Józef, krawiec; Rozenblat Icek, urzędnik; Sumera Kazimierz, kamasznikarz; Zielke Aleksander, biuralista; Zielke Maria, szwaczka.
Rok 1939
Mieszkali: Gutkiewicz Edmund, biuralista; Józefowicz Kazimierz, stolarz; Kacprzak Czesław, biuralista; Koszade Karol, majster tkacki; Kubiesz Ludwik, krawiec; Schnadel Teodor, majster tkacki; Zielke Aleksander, biuralista i Wanda – szwaczka.
Mleczarnia Klary Zeidler (tel. 258o4).
Rok 1946
„Kontrolny spis uprawnionych do głosowania w Głosowaniu Ludowym”: Adamiak Walentyna (ur. 3.2.1886, na utrzymaniu dzieci, zameldowana 1o.11.1945), Adamiak Martyna (21.11.1912, szwaczka, zameldowana 1o.11.1945), Bujak Stefan (ur. 2o.12.19o1, dozorca, zameldowany w 1923), Bujak Zofia (ur. 25.9.1896, przy mężu, zameldowana w 1923), Bujak Genowefa (ur. 6.5.1921, „pracuje w fabryce”, zameldowana w 1923), Ciemięga Antoni (ur. 11.5.19o1, krawiec, zameldowany 15.11.1928), Ciemięga Władysława (ur. 17.2.19o1, krawiec, zameldowany 15.11.1928), Kargul Jan (ur. 31.12.1881, inwalida, zameldowany 16.4.1945), Kargul Antonina (ur. 25.4.1893, „pracuje w fabryce”, zameldowana 16.4.1945), Pawłowski Antoni (ur. 22.5.188o, zameldowany 14.11.1945), Piec Jan (ur. 13.6.191o, instalator, zameldowany 12.11.1945), Piec Janina (13.9.1918, przy mężu, zameldowana 12.11.1945), Piwnicki Julian (ur. 16.9.1884, kuśnierz, zameldowany 2.8.1945), Piwnicka Balbina (ur. 17.3.1885, przy mężu, zameldowana 2.8.1945), Kieszkiewicz Stefan (ur. 18.8.19o7, kotoniarz, zameldowany 6.6.1941), Kieszkiewicz Janina (ur. 17.6.1912, przy mężu, zameldowana 6.6.1941), Michalak Teodora (ur. 1.4.191o, krawcowa, zameldowana 6.9.1938), Narkiewicz Stefania (ur. 29.1.1919, dentystka, zameldowana 8.6.1945), Łągwa Stefania (ur. 9.1.1919, biuralistka, zameldowana 12.7.1945), Pech Zygmunt (ur. 3.1o.191o, referent socjalny, zameldowany 19.1.1946), Roźniecki Lucjan (ur. 17.9.1911, technik, zameldowany 23.11.1945), Roźniecka Jadwiga Maria (ur. 24.7.1917, przy mężu, zameldowana 5.3.1945), Syrek Tadeusz (ur. 24.1o.19o6, ślusarz, zameldowany w 1945), Szałońska Aniela (ur. 24.3.1913, kuśnierka, zameldowana 2.8.1945), Szlezinger Maria (ur. 2.12.1873, rencistka, zameldowana 29.8.1945), Sumera Zofia (ur. 12.5.1912, przy mężu, zameldowana 2o.2.1945), Wiewiórski Wojciech (ur. 4.4.1898, inwalida wojenny, zameldowany 29.3.1945), Wiewiórska Aurelia (ur. 2o.9. 1897, przy mężu, zameldowana 29.3.1945), Wutkowska Waleria (ur. 15.7.1881, przy dzieciach, zameldowana 17.12.19o7), Wutkowski Wiktor (ur. 6.1.1911, fryzjer, zameldowany 17.12.1937), Józefiak Kazimierz (ur. 14.2.1895, stolarz, zameldowany 1o.1o.1929), Barczyński Mieczysław (ur. 17.1o.1919, student, zameldowany 6.7.1945).
Rok 1951
9 lutego, piątek. „Kupię w dobrym stanie łóżeczko niklowe – dziecinne. Nawrot 19 m. 7”.
Rok 1952
9 sierpnia, sobota. „Motocykl DKW 25o – NZ pilnie sprzedam. Nawrot 19, dozorca”.
Rok 1959
Warsztat ślusarski i niklarnia Tadeusza Syrka. [patrz Nawrot 35]
28 sierpnia, piątek. „Farbowanie i uszlachetnianie skór baranich, nutrii przyjmuję, Nawrot 19, sklep”. 1o września, czwartek: „Farbowanie, uszlachetnianie skór baranich, nutrii oraz farbowanie obuwia przyjmę, Nawrot 19”.
Rok 196o
6 czerwca, poniedziałek. „Pokój, kuchnia, I piętro, częściowe wygody – zamienię na 1 lub 2 pokoje z kuchnią w blokach. Koszty zwracam. Nawrot 19 m. 16”.
Kolejne numery:
- Nawrot 1
- Nawrot 1a
- Nawrot 1b
- Nawrot 2
- Nawrot 2a
- Nawrot 3
- Nawrot 4
- Nawrot 5
- Nawrot 6
- Nawrot 7
- Nawrot 8
- Nawrot 9
- Nawrot 10
- Nawrot 11
- Nawrot 12
- Nawrot 13
- Nawrot 14
- Nawrot 15
- Nawrot 16
- Nawrot 17
- Nawrot 18
- Nawrot 19
- Nawrot 20
- Nawrot 21
- Nawrot 22
- Nawrot 23
- Nawrot 24
- Nawrot 25
- Nawrot 26
- Nawrot 27
- Nawrot 28
- Nawrot 29
- Nawrot 30
- Nawrot 31
- Nawrot 32
- Nawrot 33
- Nawrot 34
- Nawrot 35
- Nawrot 35a
- Nawrot 36
- Nawrot 36a
- Nawrot 37
- Nawrot 38
- Nawrot 38a
- Nawrot 38b
- Nawrot 39
- Nawrot 40
- Nawrot 41
- Nawrot 41a
- Nawrot 42
- Nawrot 43
- Nawrot 43a
- Nawrot 44
- Nawrot 45
- Nawrot 46
- Nawrot 47
- Nawrot 48
- Nawrot 49
- Nawrot 50
- Nawrot 51
- Nawrot 52
- Nawrot 53
- Nawrot 54
- Nawrot 55
- Nawrot 56
- Nawrot 57
- Nawrot 58
- Nawrot 59
- Nawrot 60
- Nawrot 61
- Nawrot 62
- Nawrot 63
- Nawrot 64
- Nawrot 65
- Nawrot 66
- Nawrot 67
- Nawrot 68
- Nawrot 69
- Nawrot 70
- Nawrot 71
- Nawrot 72
- Nawrot 73
- Nawrot 74
- Nawrot 75
- Nawrot 76
- Nawrot 77
- Nawrot 78
- Nawrot 79
- Nawrot 80
- Nawrot 81
- Nawrot 82
- Nawrot 83
- Nawrot 84
- Nawrot 85
- Nawrot 86
- Nawrot 87
- Nawrot 88
- Nawrot 89
- Nawrot 89a
- Nawrot 90
- Nawrot 91
- Nawrot 92
- Nawrot 93
- Nawrot 94
- Nawrot 95
- Nawrot 96
- Nawrot 96a
- Nawrot 97
- Nawrot 98
- Nawrot 99
- Nawrot 100
- Nawrot 101
- Nawrot 102
- Nawrot 104
- Nawrot 105
- Nawrot 106
- Nawrot 107
- Nawrot 108
- Nawrot 110
- Nawrot 112
- Historie narożne i inne