Ulica Nawrot

Pisał od roku 1998 Maciej Cholewiński

Ulica Nawrot

Numer 10

...widać labirynty pomiędzy ulicami, tajemne przejścia. Fabryki za fabrykami, a za nimi następna w podwórzu. Od frontu - nic. Rośnie dziki las. Z każdym rokiem coraz większy. Był pomysł, aby przebić w tym miejscu zupełnie nową, biegnącą na północ ulicę. Zawsze chciałem odkryć w centrum jakąś nową ulicę, której nigdy przedtem nie widziałem. Chyba, że we śnie.

Rok 1899

28 kwietnia, piątek. „Zatwierdzone plany. Wczoraj rząd gubernialny zatwierdził między innemi następujące projekty znaczniejszych budowli w Łodzi: 1) F. Paul, ul. Nawrot 1318/1o, - 3-piętrowa tkalnia mechaniczna”.

Rok 19o3

„Paul F., fabryka wyrobów bawełnianych, Nawrot 1o”. Rok 192o. Z „Taryfy posesji (domów i placów) Miasta Łodzi. Imię i nazwisko właściciela”: Gustaw i Paula Franciszka S-wie. Rok 1926 – [firma] „istnieje od 1919 roku. Intercyzę zawarł ze swą małżonką na wyłączność majątku i wspólność dorobku”. Rok 1927 - Tkalnia Paul Ferdynand. Syn Franciszka, brat Gustawa, z którym w 192o byli właścicielami posesji przy ul. Nawrot 9. Sobota, 2 marca 1929 – „ Groźny pożar przy ulicy Nawrot 1o. Jeden strażak ranny podczas akcji ratunkowej . Dziś, około godz. 3 nad ranem, jeden z dozorców nocnych w fabryce Ferdnanda Paula przy ul. Nawrot 1o obchodząc podwórze, spostrzegł kłęby dymu, które wydobywały się z okien parterowych. O spostrzeżeniu swem powiadomił centrale straży ogniowej, która na miejsce wysłała I i II oddział straży ogniowej. Jak się okazało pożar wybuchł na parterze w lokali fabrycznych, gdzie mieściła się suszarnia pończoch Klepsza. Ponieważ ogień rozszerzał się z gwałtowną szybkością, zagrażając wyższym piętrom budynku fabrycznego, gdzie mieści się tkalnia Ferdynanda Paula, zaszła potrzeba wezwania na pomoc innych jeszcze oddziałów straży. Na miejsce pożaru przybyły również IV, V, VII oraz X oddziały straży, które niezwłocznie przystąpiły do akcji ratowniczej. W chwili gdy to piszemy, ogień z zastraszającą szybkością rozszerza się ciągle, zagrażając pierwszemu piętru. W czasie akcji ratowniczej został ranny odłamkami szkła plutonowy I-go oddziału p. Job., któremu pomocy udzielił znajdujący się przypadkiem na miejscu jeden z lekarzy. Zaalarmowani trąbkami strażackiemi mieszkańcy okolicznych domów tłumnie wylegli na ulicę, trwożnie dopytując się, czy ogień nie zagraża ich domostwu. Wspomnieć należy, że dookoła płonącego budynku fabrycznego znajdują się liczne domy, na które straż zwraca szczególną uwagę. W chwili gdy numer oddajemy do druku akcja ratownicza trwa (w)”. Mieszkali w 1939: Paul Józef, inżynier.

Rok 19o9

8 listopada, poniedziałek. „(a) Kradzieże. Ze sklepu z wyrobami rękodzielniczemi Berka Leopolda przy ul. Nawrot nr. 1o, złodzieje za pomocą wyjęcia szyby skradli towar wartości około 1oo rb.”.

3o grudnia, czwartek. „(n) Aresztowanie szajki. Wydział śledczy policyi łódzkiej aresztował szajkę złodziejów, którzy za pomocą włamania i rozbijania wystaw sklepowych, dopuszczali się kradzieży towarów z magazynów, między innemi w magazynie Józefa Przygodzkiego (Zawadzka № 1o), Wilhelma Frantza (Piotrkowska № 24o), Chaima Zalca (Główna № 55), Berty Leopold (Nawrot № 11 [!]) i Antoniego Marszała (Piotrkowska № 145). Aresztowanie Ryszarda Ulicha, Romana Kapustę i Feliksa Niedziedzkiego osadzono w więzieniu, a sprawę skierowano do sędziego śledczego”.

Sklep detalicznej sprzedaży chleba nr 1o. „Otwarte codziennie z wyjątkiem dni świątecznych od godz. 7 ½ rano do 3-ej po południu”. Rok 1928 – „Z prawej strony bije zapach pieczywa z piekarni tak zwanego „Lopka”. Tu były najlepsze chałki w całej dzielnicy”. [1]

Zakład galanteryjny Teodora Kajzera. Środa, 11 lutego 1931: „Gwarantujemy przy najlepszem wykonaniu i niskich cenach 1oo % zadowolenia, ponieważ czyścimy garderobę według najnowszych metod stosowanych zagranicą. Prosimy o zwracanie się z całem zaufaniem do naszych przedstawicieli, których adresy podajemy poniżej. Pralnia chemiczna i farbiarnia Bracia Anders Nowo-Cegielniana 2o, Tel. 191-25. Zastępcy: B-cia Schwalbe, Piotrkowska 85. M. Kaiser, Nawrot 1o. Emil Schwalbe, Piotrkowska 2o7. P. Müller, Andrzeja 36. H. Hilscher, Zgierska 15o. P. Zimmer, Aleksandrowska 19. W. Werner, Kilińskiego 216 9róg Napiórkowskiego). M. Hohfeld, Kolonja Karolew, Wyspiańskiego 4a”. W 1939 zakład prowadził M.N. Kajzer. Jego żoną była Kazjer [„Kaiser” - 1927] Matylda, kupiec.

Rok 1913

2o września, sobota. „Własny wyrób! Bielizna damska dziecinna i dla niemowląt najlepszego wykonania doskonałego uszycia Obrusy stołowe płócienne białe i w modnych kolorach Fartuchy ostatnie nowości w wielkim wyborze Ceny umiarkowane. Specyalny magazyn bielizny W. Knapp Nawrot 1o Przyjmuje się obstalunki Koronki i walansienki tutejsze i zagraniczne w wielkim wyborze W niedziele i święta otwarte od 1-6 pop.”.

Rok 193o

23 września, wtorek. „Plaskota Aleksander, Nawrot 2, lat 49, robotnik”, został mianowany zastępcą członka w Obwodowej Komisji Wyborczej do Sejmu, Obwód nr 86.

Rok 1934

22 kwietnia, niedziela. „ Pod groźba wycelowanego… straszaka prowadził złodzieja przez całą ulicę do policjanta. Wczoraj w późnych godzinach wieczorowych przechodnie przy ul. Nawrot, tuż koło rogu Piotrkowskiej byli świadkami niezwykłego zajścia: jakiś młody człowiek z rewolwerem w ręku prowadził przed sobą w kierunku Piotrkowskiej osobnika o mocno podejrzanym wyglądzie, grożąc mu, że jeśli spróbuje uciec – zrobi użytek z broni. Okazało się, że rzecz ma podłoże następujące: Zamieszkujący przy ul. Nawrot 1o – N. Perlmutter zostawił przez krótki czas mieszkanie bez dozoru. Moment ten wykorzystał zawodowy złodziej, Eugenjusz Kozłowski, który włamał się do mieszkania kupca i począł w niem plądrować. W tym czasie do domu wrócił młody Wolf Perlmutter. Zorjentowawszy się, że w domu jest złodziej, Perlmutter już od progu oddał strzał na postrach, poczem wbiegł do pokoju i wezwał złodzieja, grożąc mu ciągle bronią – do podniesienia rąk do góry i udania się do policjanta na rogu. W ten sposób Perlmuter prowadził złodzieja niemal od roju ul. Sienkiewicza aż do Piotrkowskiej. Dwum tym ludziom towarzyszyło zbiegowisko gapiów. Największy efekt tej historji polega na tem, że Perlmutter operował nie rewolwerem a straszakiem”.

Rok 1937

16 lipca, piątek. O godz. 9.3o rano straż ogniowa zaalarmowana została wieścią o pożarze w fabryce przy ul. Nawrot 1o. W fabryce zapaliło się krosno od iskry, wskutek zatarcia łożyska. Akcję ratunkową prowadził VIII pluton straży. Straty są nieznaczne”.

Rok 1938

28 maja, niedziela. „Lista osób i firm, które nie wpłaciły należnych sum na rzecz pomocy zimowej. Komitet zapowiada zastosowanie wobec opornych bojkotu społeczno-gospodarczego. Uchwałą ogólnego zebrania przedstawicieli władz państwowych, samorządowych, instytucyj branżowych i społecznych, odbytego w dniu 11 maja 1938 roku, oraz zgodnie z zarządzeniem Ogólnopolskiego Komitetu upoważniono Wydział Wykonawczy Miejskiego Obywatelskiego Komitetu Zimowej Pomocy Bezrobotnym w Łodzi do stosowania wobec osób wyłamujących się z solidarności społecznej, jak najdalej idących środków represyjnych, aż do bojkotu społeczno-gospodarczego włącznie. Komitet, wykonując powyższą uchwałę, wzywa do spełnienia obowiązku obywatelskiego na rzecz pomocy bezrobotnym niżej wymienione osoby i przedsiębiorstwa: [...] Zarejestrowane w podsekcji przy ul. Piotrkowskiej 238. [...] Gehlig Paula, ul. Przejazd 17, kapitalistka [...] Wymienione osoby o przedsiębiorstwa winne wpłacić do dnia 7.VI.1928 r. przypadające od nich świadczenia wg. norm Ogólnopolskiego Komitetu lub ustalone w porozumieniu z Podsekcjami Zbiórki Łódzkiego Oddziału. Nazwiska osób i firm, które do dnia 7 czerwca 1938 r. nie zastosują się do niniejszego wezwania, podane będą do wiadomości urzędom: państwowym, samorządowym, skarbowym oraz Ubezpieczalni Społecznej, Bankowi Polskiemu, P.K.O., K.K.O., instytucjom społecznym itd. Jednocześnie podaje się do wiadomości, że po niniejszym wezwaniu nastąpią dalsze w stosunku do wszystkich osób i przedsiębiorstw, które dotychczas na pomoc zimową nie wpłaciły, lub wpłaciły je poniżej norm bez uzgodnienia z Komitetem. Wydział Wykonawczy Miej. Obywatelskiego Komitetu Zimowej Pomocy Bezrobotnym w Łodzi”.

Rok 1939

„Bawełniane wyroby – sprzedaż” Z. Rutenberg, tel. 16257. W czwartek, 1 czerwca Robotnicy i pracownicy umysłowi zakładu dokonali wpłat na FON – dozbrojenie polskiej armii.

Rok 1946

„Kontrolny spis uprawnionych do głosowania w Głosowaniu Ludowym”: Marciniak Józef (ur. 2o.1.19o1, palacz, zameldowany 21.2.1931), Marciniak Bolesława (ur. 7.1.19o7, dozorczyni, zameldowana 31.1.1931), Skaliński Czesław (1o.7.19o5, magazynier, zameldowany 9.2.1945), Skalińska Stanisława (ur. 27.4.1911, kupiec, zameldowana 9.2.1945), Strzelecka Helena (ur. 17.5.1891, kupiec, zameldowana 9.2.1945), Ziułkowski Marian (ur. 22.8.1919, złotnik, zameldowany 7.1o.1945), Ziułkowski Jan (ur. 16.1.1924, złotnik, zameldowany 11.1945), Papaj Helena (ur. 13.4.1922, szczepiarka, zameldowana 31.2.1931), Papaj Władysław (ur. 2o.2.1915, robotnik, zameldowany 15.11.1945), Sławińska Katarzyna (ur. 3.11.1898, robotnica, zameldowana 1o.8.1945), Sławińska Maria (ur. 7.7.1922, szwaczka, zameldowana 1o.3.1945), Cichoński Stefan (ur. 11.11.1911, kotoniarz, zameldowany 23.7.1945), Cichońska Zofia (ur. 26.11.1921, szwaczka, zameldowana 23.7.1945). Spis sporządził Zarządca Nieruchomości, Obwód 6/7 przy ulicy Nawrot 1o K. Makowczyński.

Rok 196o

6 czerwca, poniedziałek. „Samochód osobowy – „Ifa-F-8” sprzedam. Nawrot 1o”.



[1] za: M.J. Kononowicz „Kilka imion miłości”, Łódź 1973


Kolejne numery: