Ulica Przejazd

Pisał od roku 1998 Maciej Cholewiński

Ulica Przejazd

Numer 68

Rok 19o5

9 stycznia, poniedziałek. „Mamka wdowa ze świeżym pokarmem poszukuje miejsca. Przejazd № 68 stróż wskaże”.

Rok 191o

3 czerwca, piątek. „Do sprzedania budka z urządzeniem w dobrym punkcie. Przejazd 68”.

Rok 1912

13 kwietnia, sobota. „Sprzedam sklep galanteryjny, Przejazd 68”.

28 listopada, niedziela. „Lista sklepów, którym Delegacja zaprowiantowania miasta dostarczyła cukier. Te sklepy obowiązane są sprzedawać farynę po 28 kop., a w kawałkach po 34 kop. [...] G. [...] 1o7. Gottesgnaden Józef, Przejazd 68” [patrz Przejazd 45].

Rok 1919

2o lutego, czwartek. „Główny Komitet Wyborczy do Rady Miejskiej m. Łodzi niniejszym podaje do wiadomości publicznej, że zostały złożone następujące listy kandydatów do Rady Miejskiej: [...] Lista Nr. 6 [...] 18. Słupecki Stanisław, l. 27, woźny, Przejazd 68”.

Rok 192o

Mieszkanie Anny Weinbowskiej, akuszerki.

„Kolonialno-spożywcze sklepy” – Wacław Szczęsny.

Rok 1922

3 listopada, piątek. „Wypadki i kradzieże. Pod samochodem. Przy zbiegu ulic Piotrkowskiej i Przejazd na przechodzącego Bartosika Antoniego, zam. przy ul. Przejazd 68 najechał samochód Nr. 358 prowadzony przez szeregowego Jędrzejczaka skutkiem czego Bartosiak [!] uległ okaleczeniu głowy i rąk. Spisano protokół i przesłano do władz wojskowych celem pociągnięcia winnego do odpowiedzialności”. [patrz rok 1937]

Rok 1923

8 grudnia, sobota. „Tanio reperuję naczynia kuchenne, zabawki i podpinki do włosów. Przejazd 68 oficyna 1 piętro”.

Rok 1926

4 stycznia, poniedziałek. „ Trzecia lista „zdobywców węgla”. Trzeciego dnia wylosowano 1oo premji. W sobotę odbyło się trzecie ciągnienie premji „węglowego” konkursu „Expressu”. [...] Wygrali: [...] 29. Sołtysiak Wiktor, Przejazd 68”.

26 października, wtorek. „ Żywa pochodnia w domu nr. 68 przy ul. Przejazd. [...] Zamieszkała przy ul. Przejazd 68 niejaka Marjanna Szymańska, nie mogąc rozpalić ognie, oblała mokre drzewo naftą, wskutek czego z pieca buchnęły płomienie, które ogarnęły przerażoną gospodynię. Szymańska w jednej chwili zamieniła się w żywą pochodnię. Przeraźliwe jej krzyki usłyszeli na szczęście sąsiedzi, którzy przybiegli z pomocą. W ciągu kilku minut zdołali oni ugasić płonące na niej suknie, jednakże Szymańska doznała wskutek wypadku tego cięższych uszkodzeń cielesnych. Przybyły lekarz pogotowia kasy chorych, stwierdziwszy dotkliwe poparzenia całej twarzy, rąk i ramion, udzielił jej pomocy”.

Rok 1927

5 czerwca, niedziela. „Straszny wypadek przy pracy. W dniu wczorajszym w fabryce firmy Naumark i S-ka przy ul. Zakątnej 81 miał miejsce smutny wypadek. Niejaki Ignacy Pawłowski, zamieszkały przy ul. Przejazd 68, pracujący w fabryce wymienionej jako robotnik, wskutek nieostrożności swej spowodował upadek ciężkiej sztaby żelaznej, która przygniotła mu nogi. Pospieszyli mu z pomocą towarzysze pracy i do nieprzytomnego z bólu zawezwali pogotowie ratunkowe . Lekarz stwierdził ciężkie potłuczenie obu nóg i odwiózł go do szpitala św. (R)”. Pawłowski (jako „funkcjonariusz PKP”) i jego żona Helena (jako emerytka) wymienieni byli w spisie lokatorów w 1937 roku – w poniedziałek, 19 lipca - Pawłowska Helena, emerytka – poniedziałek, 19 lipca - „Lokator pobił sąsiadkę. Na podwórzu domu przy ulicy Przejazd 68 została pobita przez jednego z lokatorów niejaka 59-letnia Helena Pawłowska. W wyniku bójki Pawłowska doznała kilku ran tłuczonych prawego podudzia. Do poszkodowanej wezwano pogotowie miejskie. Lekarz po udzieleniu pomocy pozostawił ją na miejscu w stanie osłabionym”.

Rok 193o

Sklep spożywczy Mordki Zygbanda.

Rok 1934

19 lutego, poniedziałek. „Cios dłutem w serce. Wstrząsający czyn zdesperowanego stolarza. W dniu wczorajszym w godzinach porannych wezwano pogotowie ratunkowe do domu przy ulicy Przejazd 68. Lekarz, po przybyciu na miejsce, zastał leżącego w kałuży krwi w zakładzie stolarskim 28-letniego Władysława Jasnowskiego, z zawodu stolarza, zaś opodal leżało zakrwawione dłuto stolarskie, którem Jasnowski zadawał sobie rany, usiłując pozbawić się życia. Ponadto lekarz stwierdził u Jasnowskiego zatrucie sublimatem i kilka głębokich ran w okolicy serca, a wobec groźnego stanu desperata przewiózł do szpitala w Radogoszczu. Okazuje się, że Jasnowski przed trzema tygodniami przeniósł zakład stolarski z Chojen na ulicę Przejazd 68, licząc na większe zamówienia. I tam jednak znalazł się w ciężkich warunkach materialnych”.

Rok 1937

Mieszkali: Cieśluk Klemens, cieśla; Kamińska Cecylia, krawcowa; Komorowski Jan, młynarz; Konkowski Antoni, rymarz; Kostrzewski Zygmunt, biuralista; Pędzicki Jan, inkasent; Sibilski Leon, funkcjonariusz Policji Państwowej; Sielski Mieczysław, odlewnik; Szmidka Oskar, inkasent; Szrejner Herman, szewc; Tomaszewski Feliks, funkcjonariusz poczty; Wacławska Anna, urzędniczka; Zygbant Chaim, kupiec.

Taryfa Domów Miasta Łodzi - właściciel Antoni i Marianna Bartosik, małżeństwo.

Rok 1938

11 stycznia, wtorek. „Samobójstwo młodej kobiety. Wczoraj o godz. 4 rano na posesji przy ul. Przejazd 66 wyskoczyła z okna III piętra 26-letnia Helena Komorowska i wskutek rozbicia czaszki oraz innych uszkodzeń poniosła śmierć na miejscu. Powodem samobójstwa jak ustalono był rozstrój nerwowy na tle doznanego zawodu miłosnego”. Komorowska była „robotnicą fabryczną”.

23 maja, poniedziałek. „Oblany gryzącym płynem podczas awantury. Wczoraj około godziny 2.3o w domu przy ul. Żeromskiego 85, doszło do ostrej awantury w mieszkaniu Zygmunta Szuppego. W pewnej chwili właściciel mieszkania wszczął kłótnię z jednym z gości i kiedy Stefan Friede (Przejazd 68) nie chciał pogodzić się z zaperzonym przeciwnikiem, Szuppe, chwyciwszy naczynie z jakimś płynem, chlusnął w Friedego całą zawartość. Oblany zakrył twarz rękoma. Przeraźliwe krzyki poparzonego zwabiły do mieszkania Szuppego kilku sąsiadów. Po chwili pojawił się lekarz pogotowia ratunkowego, którego wezwał jeden z przytomniejszych widzów straszliwego zajścia. Przybyły lekarz stwierdził oparzenie twarzy i uszkodzenie oka. Po nałożeniu poszkodowanemu opatrunków, pozostawiono go na miejscu pod opieką policji. Rannego przewieziono do domu Zygmunta Szuppego odprowadzono do 7-go komisariatu, gdzie osadzono go w areszcie. Na jakim tle doszło do awantury – narazie nie stwierdzono. Dochodzenie trwa. (gr)”.

Rok 1948

8 stycznia, czwartek. „Przyjmę pisanie na maszynie, lub księgowanie (księgowość przebitkowa) w godzinach od 8-12-13 przed poł. Daszyńskiego 68-3”.

Rok 1951

11 grudnia, wtorek. „Sprzedaż choinek rozpoczęta. Choinki już są. Otrzymały je na razie MHD – Śródmieście i PSS – Zachód. Transporty choinek dla pozostałych dyrekcji są w drodze. Poniżej podajemy miejsca sprzedaży choinek, gdzie można nabywać je już od dnia dzisiejszego. Żeromskiego 72, Wólczańska 142, Zielona 56, Wólczańska 15, Konstantynowska 33, Świerczewskiego 13, Towarowa 42, pl. Zwycięstwa, Armii Czerwonej 7, Piotrkowska 154, Przejazd 68, Kilińskiego 28a i Lipowa 18. Choinki są w cenie: do 1 m. wysokości – 5 zł., 1-2 m. – 8 zł., 2-3,5 m. – 12 zł. Na choinki o wysokości 5-1o m. dla świetlic, żłobków itp. należy składać zamówienia na piśmie do poszczególnych dyrekcji PSS i MHD”.


Kolejne numery: