Ulica Przejazd

Pisał od roku 1998 Maciej Cholewiński

Ulica Przejazd

Numer 20

Rok 191o

25 czerwca, sobota. „Panienka lat 14 do 16 znająca niemiecki i polski język może się zgłosić do cukierni Stroińskiego, Przejazd 2o”.

13 września, wtorek. „Do wydzierżawienia od zaraz dobra budka do sodowej wody i lodów oraz owoców. Wiadomość: Przejazd № 2o, w cukierni”.

Rok 1911

13 czerwca, wtorek. „Codziennie Koncert w Ogrodzie przy ul. Przejazd 2o. Na miejscu Cukiernia i Mleczarnia wydaje codziennie obiady i kolacye. Z poważaniem Budziński”.

Rok 1912

5 sierpnia, poniedziałek. „(d) Tajemniczy wisielec. W mieszkaniu Michała Budzyńskiego przy ulicy Przejazd № 2o, znaleziono powieszone na szelkach na klamce u drzwi zwłoki nieznajomego mężczyzny w sile wieku. Dowodów osobistych przy zwłokach nie znaleziono. Badany Budzyński zeznał, że nie zna wcale nieboszczyka i wogóle Budzyński daje odpowiedzi wymijające. Kto jest nieznajomy i przyczynę jego śmierci wykaże śledztwo”.

2 września, poniedziałek. „Z powodu zmiany interesu jest do sprzedania mleczarnia z dwoma bilardami przy ogrodzie. Zastać można wieczorem. Wiadomość Przejazd 2o”.

Rok 1914

8 lipca, środa. „Zawiadomienie. Biuro moje i składy w Łodzi dnia 1-go lipca 1914 r. przeniesione zostały na ulicę Przejazd № 2o (róg Mikołajewskiej) do własnego, specjalnie wybudowanego domu. Dom Handlowy Adolf Richter w Łodzi – Przejazd 2o (róg Mikołajewskiej) w Warszawie – Leszno № 6”. Niedziela, 3o lipca: „Wanny i Piece Kąpielowe żelazne, emaljowane i pobielane. Kotły do prania, kuchenne, Kotły do wody, Rury i części do połączeń, Elektryczne lampki oszczędnościowe marki „Osram” poleca Adolf Richter skład Przejazd 2o róg Mikołajewskiej. Główne przedstawicielstwo patentowanego obuwia wojennego”. W 192o Adolf Rychter posiadał telefon, numer: 38o. Rok 1926, „Podręczny Rejestr Handlowy: „[...] 1869. Adolf Richter – Biuro techniczne. Łódź, ul. Przejazd 2o. Istnieje od 189o r. Właścicielami firmy są: pp. Adolf Richter, Warszawa, ul. Bogucka 1 i Henryk Richter, Przejazd 2o. Do zastępowania spółki upoważniony jest p. Henryk Richter. Weksle, zobowiązania, akta, żyra podpisują obaj wspólnicy łącznie. Do podpisywania i odbioru korespondencji upoważniony jest każdy ze wspólników samodzielnie. Intercyz nie zawarli”. Niedziela, 3 lipca 1927: „ Ci, którzy będą nas szacować. Członkowie komisji do spraw podatku dochodowego. W czwartek w nocy konwent seniorów po posiedzeniu rady miejskiej wybrał następującą listę 72 członków i tyluż zastępców komisji szacunkowych do spraw podatku dochodowego. Pozostałych 72 członków i tyluż zastępców, t.j. po 6 osób do każdej z istniejących 12 komisji, zamianuje w najbliższych dniach prezes izby skarbowej. [...] X. Urząd. Członkowie: 4. Rychter Adolf, Przejazd 2o”. We czwartek, 3 października 1929 podano do wiadomości, że 17 października odbędzie się publiczna licytacja ruchomości należących do A. Richtera „9 biurek, 3 wyżymaczki” na poczet niezapłaconych podatków. Reklama prasowa z roku 1937 – „Biuro techniczne Adolf Rychter. Łódź, ul Przejazd 2o, 2o3-8o, tel. 1798o”. Niedziela, 15 marca 1931: „ Kradzież w śródmieściu. Złodziej w składzie H. Richtera. Nocy wczorajszej do sklepu artykułów technicznych Henryka Richtera (Przejazd 2o) zakradli się niewykryci złodzieje. Po otwarciu tylnych drzwi sklepu, skradli oni pasy skórzane ogólnej wartości 3.ooo złotych. Kradzież wykryta została dopiero nad ranem, kiedy właściciel przyszedł, by otworzyć sklep. Na skutek meldunku, złożonego w policji, wszczęte zostało energiczne dochodzenie, które wykazało, że złoczyńcy cały łup zapakowali do stojącej przed bramą taksówki, poczem odjechali w dół Przejazdu. (p)”. Sobota, 19 marca 1932: „Groźny pożar wybuchł wczoraj w śródmieściu. W dniu wczorajszym z nieustalonych dotychczas przyczyn wybuchł groźny pożar w domu przy ulicy Przejazd 2o, należącym do małżonków Rychterów. W suterynie tegoż domu znajdują się komórki, zawierające węgiel i drzewo, przeznaczone dla centralnego ogrzewania domu. Z komórek tych właśnie poczęły się wydobywać kłęby dymu. Zaalarmowano natychmiast II oddział straży ogniowej, który po godzinnej akcji zdołał ogień ugasić. Należy zaznaczyć, iż przed przybyciem straży kilku lokatorów domu poczęło już wynosić z mieszkań różne przedmioty, przypuszczając iż ogień, który natrafił na łatwopalny materiał, przybierze większe rozmiary. Na szczęście jednak straży udało się pożar w porę umiejscowić”. Czwartek, 19 stycznia 1933. „ Ci, którzy będą szacować nasze dochody. Członkowie 12-tu komisy szacunkowych na następne trzylecie . (c) W tych dniach podpisane zostały nominacje członków nowych komisyj szacunkowych i odwoławczych do spraw podatku dochodowego na podstawie list w miejskiej i urzędów skarbowych. Komisje te wyznaczone zostały na nowy trzyletni okres. Poniżej podajemy skład nowych komisyj przy poszczególnych 12-tu łódzkich urzędach skarbowych: X Urząd Skarbowy [...] Członkowie: Richter Henryk”. W spisach lokatorów 1937 roku wymieniony został Richter Alfred, biuralista. Środa, 28 maja 1946. „ Firma o mocnych nerwach lecz… słabych szybach. Nie tak dawno pisaliśmy w naszej kronice o wybiciu wielkich szyb wystawowych w firmie Rychter Przejazd 24 przez krewkiego przechodnia, któremu nie podobały się napisy niemieckie w oknach tej firmy. Niestety, firma ta ma mocne nerwy i sądząc z pozorów dużo gotówki na dalsze stłuczone szyby, bo jaka jest gwarancja, że te szyby znowu nie bryzną w kawałki pod pięścią jakiegoś innego przechodnia, który ma słabsze nerwy niż wspomniana firma, która w dalszym ciągu w jednej z swych wystaw od ul. Sienkiewicza pod przejrzystym pergaminem wystawia sobie napis w niemieckim języku, licząc widocznie na to, że w odpowiednim momencie wystarczy tylko zdjąć pergamin i napis niemiecki, jak niegdyś, w „dobrych czasach”, znowu widnieć będzie w całej swej okazałości. (K)”. Niedziela, 2o czerwca 1948. „Proszki do spawania żeliwa i stali, brązu, mosiądzu i spiżu. Proszek do utwardzania powierzchni stali: „Auron”, „Aurna”, „Aurodur” dostarcza ze składu Adolf Richter S-cy Łódź, ul. Daszyńskiego Nr 20”. Sobota, 2o grudnia 1948. „Adolf Richter Spadkobiercy Łódź, ul. Daszyńskiego 2o, telefon 2o3-8o Artykuły techniczne. Własne składy i przedstawicielstwa”. Niedziela, 31 grudnia 1951. „Najserdeczniejsze życzenia Szczęśliwego Nowego Roku życzy swoim Odbiorcom i dostawcom Adolf Richter Spadkobiercy Łódź, ul. Daszyńskiego nr 2o”.

Rok 1916

6 stycznia, czwartek. „Kuchenne meble, kredens i stół tanio do sprzedania. Przejazd 2o, 4 piętro, na lewo”.

Rok 1917

26 maja, sobota. „Z Sądu Okręgowego. (*) Cesarsko-Niemiecki Sąd Okręgowy rozważał sprawę „O obrazę agentów policji”. Jubiler Stanisław Kempli był oskarżony o obrazę agentów policji. Okoliczności tej sprawy są następujące: W dniu 3-im lutego r.b. u Majera Gniezina, jubilera (Przejazd 2o) skradziono brylantów i kosztowności na sumę 54oo rb. Padło podejrzenie, iż kosztowności te dostały się w ręce jednego ze skupujących w lombardach rzeczy T., który oddawał roboty Kempflemu. W dniu 12-ym tegoż miesiąca agenci wydziału śledczego Szubert i Jelinek w towarzystwie poszkodowanego udali się do K. w celu dokonania rewizji. W kilka dni potem Kempli podał skargę do odnośnych władz, iż agenci ordynarnie się zachowywali podczas dokonywania rewizji u niego, wymyślając mu, traktowali go jak przestępcę. Obydwaj agenci wystąpili do sądu ze skargą na K. o obrazę. Na sądzie K. początkowo potwierdza skargę, w końcu zaś zeznaje, iż w uniesieniu pisał skargę i żałuje swego czynu. Przestępstwo powyższe przewidziane jest art. 532 kod. ros. kar. Prokurator wnosi dla oskarżonego ze względu na jego skruchę 5oo mk. grzywny. Sąd po naradzie skazał Kempliego na 3o mk. z zamianą na 3 dni aresztu”.

2 sierpnia, czwartek. „Służąca do wszystkiego skromna i sumienna nie starsza jak 27 lat potrzebna zaraz do chrześcijańskiego małżeństwa bezdzietnego, pożądane długoletnie świadectwa miejscowe dla informacji. Zgłaszać się od 1o rano do 1o wieczór. Przejazd № 2o, m. 9, III piętro”.

Rok 1918

Pod „Hafty maszynowe i ręczne” – Klara Zeidel.

Rok 1919

Stenografja. Dnia 1 kwietnia r.b. rozpoczynają się wykłady stengorafji polskiej podług uproszczonej metody. Kursy Handlowe Minny Buchholcowej”. We wtorek, 6 maja – „Stenografja systemu Stolze-Schrey’a jest najbardziej rozpowszechnioną w Europie, jest najłatwiejsza w piśmie i czytaniu. Wyszły z druku: 1) Podręcznik Stenografji Polskiej systemu Stolze-Schrey’a, 2) Słowniczek skrótów specjalnych, opracował St. Hamczyk w Warszawie. Wykładana na kursach handlowych Minny Buchholcowej, ul. Przejazd 2o. Dnia 2 maja rozpoczynają się nowe wykłady”. Kursy prowadziła i w 192o.

Rok 192o

Mieszkała Olga Wigro, krawcowa

„Ajentura, dom komisowy i handlowy” – Stanisław Pawluk

„Papier, składy i materiałów piśmiennych sprzedaż” – Gustaw Bacz.

6 kwietnia, środa. „Do robót kościelnych, poszukuję zdolne hafciarki zaraz Przejazd 2o Klara Zajdel”.

Rok 1925

25 lutego, środa „Parisette. Artystyczna Pracownia Kapeluszy oraz Salon Sztuki Stosowanej. Salon zaopatrzony w najlepsze modele kapeluszy, nouveautes. Tośka Gricendlerówna, Ewa Bełchatowska. Przejazd 2o m. 9. Atelier otwarte od 1o-2 i od 4-6 w.”.

24 lutego, wtorek. „II Urząd Skarbowy Podatków i Opłat Skarbowych w Łodzi. Łódź, dnia 23 lutego 1925 lutego. Ogłoszenie. II Urząd Skarbowy podatków i opłat skarbowych w Łodzi podaje niniejszym do ogólnej wiadomości, że na pokrycie zaległych podatków i opłat skarbowych odbędą się publiczne licytacje ruchomości zajętych u niżej wyszczególnionych dłużników: dnia 4 marca 1925 r., między g. 1o rano a 4 po południu [...] 31) Gneszin Majer, Przejazd 2o, 6 zegarów, zgar salonowy, lustro”.

13 sierpnia, czwartek. „Odwiedźcie 9. Międzynarodowe Targi Wiedeńskie (Targi jesienne) od 6-12 września 1925 r. (Targi techniczne trwają o dzień dłużej) 7ooo wystawców z 16 państw ofiarują swoje najciekawsze nowości po cenach bezkonkurencyjnych; Największy wybór specjalności wiedeńskich, Międzynarodowa wystawa monocyklów ‘Aeroplan i komunikacja lotnicza’. Znaczna zniżka cen na kolejach czeskich i austriackich. Przejście przez granicę za wykupieniem marki na wizę paszportową za austr. S. 1 5o (o,25 dol) Informacje, legitymacje targowe i markę na wizę do otrzymania przez Weiner Messe A.G. Wien VII i honorowych przedstawicielstw w Łodzi: Schenker & Co., Akc. Tow. transport. międzynarodowego, Pomorska 21, Finkenstein & Baum, Przejazd 2o”. Wtorek, 27 lutego 1934 - „Targi Wiedeńskie. 11-17 marca (Rotunda do 18 marca) wystawa przedmiotów użytku i artykułów luksusowych – Wystawa mebli Wystawa Brytyjska – Wystawa Węgierska Targi włókiennicze – Konfekcja męska i damska – Wyroby dziane – Modne futra. „Ceramika i szkło” – „Piękna podróż”. Międzynarodowa Wystawa Samochodów i Motocykli. Targi techniczne – Wystawa budowlana i budowy dróg – Wystawa wynalazków. Wystawa Artykułów Spożywczych Pokazy wzorów gospodarstwa rolnego i leśnego. – Wiza wjazdowa niepotrzebna ! Legitymacja Targów oraz paszport zagraniczny upoważniają do przekroczenia granicy austriackiej. Wiza tranzytowa czechosłowacka zbędna. Znaczne zniżki przejazdu na kolejach polskich, niemieckich, czechosłowackich i austrjackich oraz na linjach lotniczych – Wszelkie informacje oraz legitymacje Targów (po zł. 8-) przez Weiner Messe A.G., Wien VII podczas Wiosennych Targów Lipskich w Biurze Informacyj w Lipsu, Ringmesshaus oraz przez honorowe przedstawicielstwa w Łodzi: Austrjacki Konsulat, Wodny Rynek 2, w Łodzi: Leon Finkenstein, Dom Agent.-Komis. Przejazd 20, w Łodzi: Sp. Akc. dla Międz. Transp. Schenker & Co., Południowa 44 skrz. Poczt. 186, w Łodzi: WagonsLito Cook S.A., Piotrkowska Nr. 64, W Łodzi: Polskie Biuro Podróży „Orbis”, ulica Piotrkowska 65”. Wtorek, 28 kwietnia 1931. Na 7 maja wyznaczono termin licytacji majątku L. Finkelsztajna (maszyna do pisania), Przejazd 2o na poczet „Opłaty na rzecz Zakładu Ubezpieczenia od Wypadków”.

3 września, czwartek. „Pianino sprzedam – wiadomość Przejazd 2o m.19, codziennie od 4-6”.

16 września, środa. „Maison Wigro Właścicielka Olga Gilles wróciła z Paryża, Wiednia i Berlina. Przyjmuje od godz. 1o-4 popoł. ul. Przejazd Nr. 2o/1. Telefon 23-54”.

Rok 1926

„Podręczny Rejestr Handlowy”: „1335. Gustaw Bauer – Księgarnia. Łódź, Przejazd 2o. Intercyzy nie zawarł”.

2 września, czwartek. „Dr. B. Spiro Przejazd 2o powrócił”.

Rok 1928

17 maja, czwartek. „Wieś Teofilów. Zeszłoroczny pensjonat R. Rozeblumowej otwarty będzie w początkach czerwca. Zgłoszenia Przejazd 2o, od 1o-12 i od 3-5 i pół. Opieka dla młodzieży zapewniona”.

3o grudnia, niedziela. „Samobójstwo. W bramie domu przy ulicy Przejazd 2o targnął się na życie jakiś młody mężczyzna, wypijając nieznaną truciznę. Do desperata wezwano pogotowie, które w stanie bardzo ciężkim przewiozło go do zbiorni miejskiej. Nazwiska desperata nie ustalono, gdyż nie miał przy sobie żadnych dokumentów osobistych“.

Rok 1929

1o września, wtorek. „ Afera wekslowa imić Rozenbauma z ul. Przejazd. [...] Rachela Gothelf posiada przy ul. Sienkiewicza Nr. 1 sklep kolonjalny. Różnego rodzaju artykuły kolonjalne i różnego rodzaju kljentela. Byli kljenci, którzy płacili gotówką, byli i tacy, którzy „kryli wekselkami“. Do tych należał, między innymi, również 5o-letni Lejb Rozenbaum. Należność uiszczał regularnie wekslami z własnego lub obcego wystawienia i weksle te regularnie… szły do protestu. Z wekslami z wystawienia Rozenbauma było jeszcze pół biedy: był weksel, był protest, lecz był również i wystawca. Gorzej przedstawiała się sprawa z wekslami „kljentowskiemi“: nie można było w żaden sposób znaleźć wystawców, którzyby protesty wykupywali. A znaleźć nie można ich było jednie z tej przyczyny, że… nigdy nie istnieli. Rozenbaum był jednak człowiekiem rozsądnym i wykupywał wszelkie protesty. Trwało tak przez dwa lata. W bieżącym roku posiadała Gothelfowa „portfel wekslowy“ od Rozebbauma, przekraczający 2,ooo złotych. Wszystkie weksle, za wyjątkiem 2 były z wystawienia Rozenbauma, który nie wykupił w terminie ani jednego. I wtedy właśnie pękła bomba. Okazało się, że prócz blankietów wszystko było sfałszowane. Fałszywe były podpisy wystawców, podpisy żyrantów a nawet terminy płatności, gdyż nie były dotrzymywane. Gdy Gothelfowa udała się na ul. Przejazd gdzie pod Nr. 2o zamieszkiwał Rozenbaum, zaniemówiła: okazało się, że Rozenbaum sprzedał mieszkanie i wyjechał w niewiadomym kierunku. Wyjechał, nie było go, lecz go przy wieźli po 2 miesiącach nieobecności. Areszt. Śledztwo. Sąd. Skrucha. Z braku środków do życia. Okoliczności łagodzące. Wyrok: 4 miesiące więzienia. (B)“.

Rok 193o

23 września, wtorek. Na 3o września między godz. 9 rano a 4 po południu wyznaczono przymusowa licytację na poczet podatku lokalowego: [...] 121. Mühle O., Przejazd 2o, pianino, kredens. Czwartek, 1 listopada. Ogłoszono, że na 16 listopada wyznaczono licytację ruchomości na poczet niezapłaconych podatków należące do „273. Mühle E. – kredens 274 Mühle W. – meble 275 Mühle Br. – meble”.

28 października, niedziela. „Okazyjnie tanio do sprzedania modna lampa elektryczna z bronzu. Obejrzeć, Przejazd 2o, m. 14 od 11-4”.

Rok 1931

1o maja, niedziela. „Lustra, trema i inne sprzeda tanio. Wysoka 16, fr. II p. m. 2o, przy ulicy Przejazd”.

14 lipca, wtorek. Na 23 lipca wyznaczono termin licytacji majątku „Opłaty na rzecz Gminy Żydowskiej „[...] 112. Brandes Henryk, Przejazd 2o, pianino”. Mieszkał tam również w 1932, tel. 1o57o.

Rok 1932

24 marca, czwartek. „Pożar. (d) W piwnicy domu przy ul. Przejazd 2o, wybuchł pożar. Ogień rozszerzał się z gwałtowną szybkością. Zaalarmowano II oddział straży ogniowej, który w wyniku kilkunastominutowej akcji ratunkowej, ogień stłumiła. Straty niewielkie”.

1 grudnia, czwartek. „Kilku inteligentnych wymownych panów przyjmiemy do poważnej pracy propagandowej ze dobrem wynagrodzeniem na stałe. Zgłoszenia osobiste w czwartek, godzina 1o-12 i 3-5 pop. Przejazd 2o m. 17 (lewa oficyna I p.)”. We wtorek, 3 stycznia 1933 - „przyjmiemy kilku inteligentnych, wymownych panów (chrześcijan) do lekkiej, zewnętrznej czynności. Praca stała i zarobek sowity”. W środę 18 stycznia 1933 – „3oo-4oo zł. Miesięcznie zarobią poważni, inteligentni panowie (chrześcijanie) przy lekkiej czynności zewnętrznej. Artykuł nowy i poważny. Zgłoszenia osobiste środa godzina 1o-12 i 3-5 pop. w biurze”. Czwartek, 6 lipca 1933 – „Bezrobotni inteligentni wymowni wszystkich zawodów ponad 24 lat mogą zarobić dziennie zł. 2o.- i więcej, przy wprowadzaniu artykułu pierwszej potrzeby bez konkurencji. Zgłoszenia osobiste w czwartek od 9-1 i 3-5 Przejazd 2o, m. 17 (lewa ofic.)”.

Mieszkał: Bocian Abram, tel. 18371.

Stanisław Amsel – „komis, sprzedaż „Centro-cement”, tel. 22418” [może krewny Izraela Amzela?]. Środa, 17 maja 1933. „Zarząd Zakładów Przemysłowych „Standard-Gibs” S.A. Warszawa, ul. Mazowiecka 11 ma zaszczyt zawiadomić Sz. Odbiorców, że przedstawicielstwo gipsu palnego: sztukatorskiego, modelowego, formierskiego i alabastrowego, jako też zastrzeżonych płyt gazogipsowych „Standard” na obszar Województwa Łódzkiego, powierzył z dniem dzisiejszym firmie Stanisław Amsel. W powołaniu na powyższe zawiadomienie polecam się łask. względom Sz. Kljenteli z zapewnieniem, że, jak dotąd, wykonywać będę wszelkie zlecenia z całkowitą starannością i sumiennością. Z poważaniem Stanisław Amsel Łódź, Przejazd № 2o, tel. 224331”. Być może oprócz pokrewieństwa z Izraelem Amzelem Stanisław był krewnym Leny Amsel? Piątek 8 listopada 1929. „ Lena Amsel tancerka z Łodzi spaliła się podczas katastrofy samochodowej. Paryż, 8 listopada. (Telegram własny „Expressu”). Znana tancerka, łodzianka, Lena Amsel padła dziś ofiarą strasznej katastrofy samochodowej. Tancerka jechała w towarzystwie swej przyjaciółki 16o-konnym samochodem przez lasek Fontainebleau, gdy nagle motor eksplodował, powodując pożar samochodu. Mimo natychmiastowego ratunku obie kobiety wydobyto z samochodu już martwe i zwęglone. Lena Amsel opuściła Łódź z matką i siostrą pianistą, jako 16-letnia dziewczynka. W roku 1914 po wybuchu wojny przybyła do Drezna. Przez dłuższy czas zaprzyjaźniona była z Marją Orską, następnie tańczyła w zespole Rity Sacchetto, występując z nieżyjącą już dziś również słynną tancerką Anitą Berber. Rodzina Leny Amsel w dalszym ciągu zamieszkuje Łódź”. Sobota, 9 listopada. „[...] Wczorajszy „Express” doniósł o strasznej śmierci tancerki Leny Amstel, łodzianki, która spaliła się żywcem podczas katastrofy samochodowej pod Paryżem. Dalsze szczegóły tej wstrząsającej katastrofy, według relacji naszego paryskiego korespondenta, przedstawia się następująco: Przed kilku tygodniami Lena Amsel poznała sławnego malarza paryskiego Andre Derain’a który wyraził chęć malowania jej portretu. Seanse malarskie odbywały się w miejscowości Fontainebleau, gdzie Derain posiadał własną willę, to też co kilka dni tancerka udawała się tam samochodem z Paryża. Onegdaj po południu, jak zwykle wyjechała samochodem, wraz ze swoją przyjaciółką, której tożsamość dotąd nie została ustalona. Amselówna siedziała przy kierownicy. W drugim samochodzie również przy kierownicy, jechał malarz Dorain. Nie znał on przyjaciółki Leny, słyszał tylko, jak tancerka nazywała ją: Florence. Około Fontainebleau malarz pożegnał obie pani, gdyż chciał wstąpić do znajomego. Umówiono się, że Dorain będzie oczekiwał panie koło Forges. Deraine załatwił swą sprawę i przyjechał na umówione miejsce. Minęła jednak godzina, oczekiwany samochód jednak nie nadjeżdżał. Zaniepokojony malarz udał się więc na spotkanie. Dojeżdżając do lasku w Fontenbleau, Deraine ujrzał płonący samochód Leny Amsel. Obie kobiety głośno wzywały ratunku, nie mogąc wydostać się z auta. Derain pośpieszył na ratunek, lecz w tejże chwili rozległ się ogłuszający huk. Eksplodował zbiornik z benzyną. Od buchających płomieni zapaliło się ubranie malarza. Jedynie dzięki przytomności umysłu, Derain ocalał – rzucił się bowiem natychmiast na ziemię i taczając się, zdołał ugasić płonące ubranie. Ale gdy powstał i raz jeszcze pośpieszył do płonącego samochodu, wszelki ratunek był już spóźniony. Obie kobiety spłonęły żywcem. Dopiero po kilku godzinach wydobyto z tlejących popiołów zwęglone zwłoki. [...] Lena Amsel urodziła się w Łodzi. Gdy miała lat 14, wyjechała wrz z matką do Drezna gdzie kształciła się w szkole muzycznej Rity Sacchetto. Pewnego dnia, w roku 1913 do starej kawiarni zachodniej dzielnicy Berlina, gdzie zbierała się wówczas cała cyganerja artystyczna, weszła mała, piętnastoletnia dziewczynka. Zwracając się kolejno do wszystkich łamanym niemieckim językiem, opowiadała, że chce zostać tancerką, że niema nikogo w Berlinie i że uciekła od matki, która nie chciała jej pozwolić wystąpić na scenę. Zainteresowano się małą dziewczynką, która okazała się, Lena Amsel. Sama przyjechała z Drezna do Berlina, by tu szukać urzeczywistnienia swych marzeń. Lena została sławną tancerką, ubóstwianą przez Berlin. Przebywała w najwytworniejszych towarzystwach. Pobiła swojego rodzaju „rekord” matrymonjalny, wychodząc cztery razy zamąż. Po raz pierwszy wyszła za argentyńczyka von Sievertu, lecz wkrótce się z nim rozwiodła. Drugim jej mężem był hrabia Hugo Moy z Monachjum, trzecim – węgierski rotmistrz baron von Jeszensky, a czwartym – artysta Ernst Dumke z Frankfurtu. Po czwartym rozwodzie Lena wyjechała do Paryża. Gdyby nie tragiczna jej śmierć, wyszłaby po raz piąty za mąż za malarza Derain’a. Zaręczyny odbyć się miały w przyszłym tygodniu. Śmierć – sławnej tancerki uczyniła kolosalne wrażenie w kołach towarzyskich Paryża i Berlina”. W 1932 w Spisie abonentów sieci telefoniczny państwowych i koncesjonowanych w Polsce…” widnieli: Amsel Bernard, biuro ubezpieczeniowe, Traugutta 12 oraz Amsel Stanisław, komis. sprzedaż „Centrocementu”, Przejazd 2o, tel. 22418. W Księdze Adresowej Miasta Łodzi z 1937 roku widnieją natomiast: „Amsel Halina, biuralistka, Moniuszki 11”, „Amsel Helena, nauczycielka, Pl. Dąbrowskiego 3” oraz znany już „Amsel Stanisław, komisj., Przejazd 2o”.

29 kwietnia, sobota. „Duży, słoneczny balkonowy pokój, z wszelkiemi wygodami i telefonem z utrzymaniem lub bez od razu do wynajęcia, Przejazd 2o, m. 9”. Również w sierpniu.

13 lipca, czwartek. „Aleksander Margolis choroby wewnętrzne (spec. żołądka i kiszek) przeprowadził się na ul. Przejazd Nr. 20, Tel. 11281. Przyjmuje od 5-6 pp.”. W spisach 1937 roku figurowali: Margolis Aleksander, lekarz, Margolisowa Anna, lekarz pediatra, tel. 112-81 (mieszkała również w 1946 roku). Mieli dwójkę dzieci: Alinę i Jana.

Aleksander Margolis (21 lutego 1887, Suwałki – 2o grudnia 1939, las lućmierski k. Łodzi). Lekarz, działacz społeczny, syn Izraela, lekarza i działacza społecznego i Sary. Gimnazjum ukończył w Łodzi, medycynę studiował w Berlinie, Heidelbergu i Monachium, doktorat w 1913. Specjalista chorób przewodu pokarmowego. Po powrocie do Łodzi podjął praktykę lekarską. Działał na rzecz społeczności łódzkiej, działając w Bundzie, Towarzystwie Kulturalno-Społecznym „Harfa”, zarządzie Towarzystwa Zwalczania Analfabetyzmu, Stowarzyszenia Lekarzy Województwa Łódzkiego, towarzystwa „Achi-Ezer”, Żydowskiego Towarzystwa Szkolnictwa i Oświaty Ludowej. Pracował w Miejskim Powszechnym Szpitalu na Radogoszczu, gdzie kierował Oddziałem Chorób Zakaźnych („Miejski Powszechny Szpital na Radogoszczu. Ul. Zgierska 17o. Ilość łóżek etatowych 34o. Dyrektor: Dr. Aleksander Margolis, asystenci: dr. Stefan Warszawski i dr. Bernard Spiro. Telefony: Kancelarja i gabinet dyrektora 194-45”). Członek Rady Miejskiej w Łodzi (1919-32), ławnik i przewodniczący Delegacji Wydziału Zdrowotności Publicznej (1927-33). W 1928 z Sewerynem Sterlingiem powołał Radę Naczelną Walki z Gruźlicą Członek zarządu Łódzkiej Izby Lekarskiej w Sądzie Lekarskim. Aresztowany przez Gestapo 1o listopada 1939, osadzony w więzieniu na Radogoszczu, 2o listopada został rozstrzelany w lasach lućmierskich niedaleko Łodzi. Ojciec Aliny Margolis-Kosińskiej, lekarki, późn. żony Marka Edelmana i pierwowzoru Ali z „Elementarza” Mariana Falskiego oraz plastyka Jana Karola Margolis-Kosińskiego. [1]

Anna Margolis (29 lipca 1892 – 1o czerwca 1987, Łódź). Lekarka. Naukowiec. Pedagog. Profesor. Była córką Karola Marksona, kupca i Rebeki, matką Aliny i Jerzego. Uczyła się w Petersburgu, a po maturze podjęła studia medyczne na Uniwersytecie w Bonn. Po powrocie do Łodzi jako lekarz dyplomowany rozpoczęła pracę w Szpitalu Anny Marii. W 1939 jej mąż w ramach akcji AB jako przedstawiciel polskiej inteligencji został rozstrzelany, ona zaś wraz z dziećmi przeniosła się do Warszawy, gdzie znalazła się w getcie i pracowała w Szpitalu Dziecięcym im. Bersonów. Po wojnie wróciła do Łodzi i na zlecenie Urzędu Miejskiego organizowała Sanatorium Przeciwgruźlicze dla Dzieci w Łagiewnikach – działał w nim Zespół Naukowo-Badawczy Instytutu Gruźlicy, w ramach którego działała i wydała prace z zakresu flyzjopediatrii oraz kształciła młodych lekarzy. Pochowana na cmentarzu Komunalnym na Dołach w Łodzi.

9 sierpnia, środa. „Do akt Nr. Km. 1468/33 Obwieszczenie. Komornik Sądu Grodzkiego w Łodzi, rewiru IV, Stefan Zajkowski zamieszkały w Łodzi, przy ul. Traugutta 1o na zasadzie art. 6o2 K.P.C. ogłasza, że w dniu 17 sierpnia 1933 roku o godz. 11-ej w Łodzi przy ul. Przejazd Nr. 2o, odbędzie się licytacja ruchomości a mianowicie mebli oszacowanych na łączną sumę Zł. 81o-, które można oglądać w dniu licytacji w miejscu sprzedaży w adresie wyżej oznaczonym. Łódź, dnia 26 lipca 1933 r. Komornik: Zajkowski”.

22 sierpnia, wtorek. „W sprawie upadłości chrześcijańskiej rzemieślniczej Kasy Spółdzielczej w Poddębicach sp. z nieogr. odp., wpłynęła do sądu skarga na decyzję sędziego-komisarza i syndyka tymczasowego, która brzmi, że firma „Polskie Towarzystwo dla Handlu Węglem „Węgloblock” Sp. Akc.” (Przejazd 2o) prowadziła egzekucję, a zatem przedawnienia w czasie trwania jej nie było. Z tych względów proszą sąd o uchylenie zaskarżonej decyzji sędziego-komisarza i syndyka masy. Sąd jednak mając na uwadze, że egzekucja nie była skierowana przeciw żyrantowi, a więc nastąpiło przedawnienie – skargę na decyzję syndyka i sędziego-komisarza pozostawił bez uwzględnienia”. We wtorek, 21 kwietnia 1936 – „ Włamanie do firmy Węgloblok. Złodzieje zostali spłoszeni przez sąsiadów . Terenem zuchwałego włamanie i nieudanego zamachu na kasę ogniotrwałą były biura firmy Węgloblok przy ul. Przejazd 2o. Biura położone są w frontowy, lokalu na pierwszem piętrze. Na drugiem piętrze jest mieszkanie, od dłuższego czasu niewynajęte. Nocy wczorajszej złodzieje dostali się do pustego mieszkania, przebili podłogę, opuścili się po linie do lokalu Sp. Akc. „Węgloblok” i, zbrojni w aparat acetylenowy i najnowsze narzędzia, zabrali się do rozbijania kasy ogniotrwałej. Praca musiała być bardzo ciężka, gdyż około godziny piątej, głośne huki obudziły jedną z sąsiadek, która zaalarmowała dozorcę i sąsiadów. Złodzieje zostali spłoszeni i rzucili się do ucieczki. Ścigający widzieli pięciu ludzi, którzy przez płoty zniknęli na sąsiednich posesjach. Władze prowadzą dochodzenie. (g)”. Niedziela, 3 stycznia 1937: „Na budowę domu-pomnika Marsz. Józefa Piłsudskiego. Komitet Budowy Domu – Pomnika składa niżej wyszczególnionym ofiarodawcom serdeczne podziękowanie za złożenie ofiar na cele budowy Domu – Pomnika: [...] 18. Węgloblok w Łodzi zł. 1oo”.

Rok 1934

19 stycznia, piątek. „ Członkowie komisyj szacunkowych do spraw podatku przemysłowego w Łodzi. (c) Podajemy listę nowych członków komisji szacunkowych do spraw podatku przemysłowego przy 12 łódzkich urzędach skarbowych [...] 1o Urząd. Członkowie: Rytter Henryk, Przejazd 2o”.

28 stycznia, niedziela. „Łóżko białe z nocnym stolikiem, tapczan, lodownia dwudrzwiowa do sprzedania, Przejazd 2o m. 19”.

Rok 1935

13 stycznia, niedziela. „Obiady mięsne, jarskie, djetetyczne wydaje jadłodajnia „Ognisko Domowe”, Przejazd 2o”.

7 marca, czwartek. „Odczyt dr. Siwińskiego. Dnia 7 marca r.b. o godz. 18 w lokalu Spółdzielni „Ognisko Domowe” przy ul. Przejazd 2o, Koło Absolwentek Społecznej Szkoły Żeńskiej Przemysłowo-Gospodarczej urządza odczyt, który wygłosi dr. Siwiński na temat „Wartość odżywcza pokarmów surówkowych dla organizmu ludzkiego”. Odczyt połączony będzie z praktycznym pokazem przyrządzania surówek. Wejście 49 gr.”.

29 czerwca, sobota. „Nie chcesz zepsuć zdrowia, jadaj obiady w jadłodajni Absolwentek Szkoły Gospodarczej – Przejazd 2o”.

Rok 1936

31 maja, niedziela. „Na posesji przy ul. Przejazd Nr. 2o wpadł do śmietnika koń, zaprzęgnięty do wozu, należącego do wybierającego śmieci, Ignacego Antkowskiego. Na ratunek przybył 2-gi oddział straży ogniowej, który konia wydobył na powierzchnię”.

Rok 1937

„Węgiel Koks. Polskie Towarzystwo dla Handlu Węglem „Węgloblok” Sp. Akc. Instytucja Centralna w Warszawie. Oddziały: Łódź, ul. Przejazd 2o Skład: ul. Zagajnikowa 43, Wilno, Poznań, Lublin, Sosnowiec, Kielce”. W 1938 w „Informatorze firm chrześcijańskich” pod „Węgiel (Składy) widniało: „Węgloblok”, tel. 1o682.

Mieszkali: Amzel Izrael, kupiec [może krewny Amsela Stanisława?]; Baer Gustaw, kupiec, tel. 224-59; Doberstein Joanna, urzędniczka; Ejbeszyc Moszek, buchalter; Halpern Konstanty, przemysłowiec, tel. 129-27; Jen Karol, magazynier; Kochańska Janina, aplikant adwokacki; Kochański Marceli, kupiec, tel. 23128; Lelent Jadwiga, urzędniczka; Matys Jan, mechanik; Matys Karol, księgowy; Peter Eugeniusz, biuralista; Rabinowicz Aleksander, inżynier; Reichman Izrael, właściciel fabryki; Rother Gustaw, kupiec, tel. 21o19 [patrz Przejazd 46]; Spiro Stanisław, kupiec; Spychała Helena, biuralistka; Spychała Stanisław, księgowy, tel. 17146;

Sztygold Michał, adwokat. Niedziela, 31 stycznia. „Zażydzenie adwokatury łódzkiej. Spis adwokatów i obrońców żydowskich w Łodzi. Wyciąć i zachować. Adwokatura łódzka opanowana jest w 8o proc. przez Żydów. Poniżej podajemy dokładny spis adwokatów żydowskich w Łodzi: [...] Michał Sztykgold”.

Tyber Leon, kupiec. Niedziela, 25 września 1938 – „Za najpiękniej udekorowane balkony przyznano szereg nagród oraz listów pochwalnych. Przed kilku miesiącami wydział plantacyj miejskich, pragnąc przyczynić się do upiększenia miasta, ogłosił konkurs p.t. „Łódź w kwiatach”. Konkurs polegał na przyozdobieniu przez mieszkańców Łodzi swych balkonów kwiatami i zielenią. W końcu lipca specjalne jury zwiedziało wszystkie domy, lokatorzy których stanęli do konkursu, a w dniu wczorajszym ogłosiło wyniki tego miłego współzawodnictwa. I nagrodę, po raz trzeci, otrzymało kółko dekoracyjne pracowników państwowego monopolu spirytusowego przy ul. Rokicińskiej 26. II nagrodę otrzymali: p. Janina Woyde (po raz drugi), Księży Młyn 4 za dekoracje okien domów robotniczych, Marta Cedrowska, Mostowa 3o, Konstancja Hanke, Górna 28, Marian Łęcki, Folwarczna 49. III nagrodę otrzymali: Łódzkie Stowarzyszenie Techników, Piotrkowska 1o2, Państwowe Gimnazjum Kupieckie, Kopernika 41, Eugenia Bruzdowa, Piotrkowska 145, Władysław Ditrich, Nawrot 59, Kazimierz Monitz, Piotrkowska 224-226, Izaak Ratner, Bandurskiego 1o, Józef Olszer, Al. Kościuszki 6o, Feliks Zajdengart, Zamenhofa 1, Alicja Hemfler, Napiórkowskiego 36, Gienia Tyber, Przejazd 2o, Leon Głowiński, Żeromskiego 85 i Anna Rynkowska, Srebrzyńska 89. Ponadto 29 osób otrzymało listy pochwalne. Po za konkursem jury wyróżniło: 5 oddział straży ogniowej, Emilii 5, Łódzki Bank Dyskontowy, ul. Moniuszki i p. Elza Kin, Głowackiego 6. (i)”.

Wegner Alfred, kupiec; Wojciechowska Stefania, hafciarka; Zelent Jadwiga, urzędniczka.

Taryfa Domów Miasta Łodzi - właściciele Adolf Rychter i Karol Rychter.

Rok 1938

24 kwietnia, niedziela. „Potrzebne podręczne do szycia, przyjmę uczennice do szycia i kroju. Przejazd 2o, m. 14, front”.

26 maja, czwartek. „Potrzebne podręczne i uczennice. Panna Hanka może przyjść – adres zgubiłam, Przejazd 2o m.14”.

24 czerwca, piątek. „Sok naturalny z żórawiny i rabarbaru do picia sprzedaje jadłodajnia „Ognisko Domowe” Przejazd 2o tel. 262-52”.

Przed 1939 – „…Był już w Łodzi, w naszym mieście rodzinnym. Wszedł na czwarte piętro, przed drzwi swego dawnego mieszkania. Był także pod moimi drzwiami, w starym domu na rogu Sienkiewicza i Przejazdu. – Pamiętam twoją matkę – uśmiecha się – i konfitury ze śliwek...” [2]

Kazimierz Brandys (27 października 1916, Łódź – 11 marca 2ooo, Paryż). Literat. Pochodził ze zasymilowanej inteligenckiej rodziny żydowskiej Brandysów, właścicieli banku w Łodzi. Mąż tłumaczki Marii Zenowicz. Brat również zajmującego się literaturą Mariana Brandysa, z którym uczyli się w szkole Zgromadzenia Kupców Miasta Łodzi. W latach 1934-38 studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Zetknął się wtedy z postawami antysemickimi, jakie były udziałem części środowiska studenckiego, jak i polskich intelektualistów. Opowiedział się wtedy za lewicą, wstępując do Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej. W 1935 zadebiutował jak recenzent teatralny w „Kuźni Młodych”. Okupację niemiecką spędził w Warszawie mieszkając po „aryjskiej” stronie. Po jej zakończeniu opowiedział się za nowym, komunistycznym ustrojem. W 1946 został członkiem Polskiej Partii Robotniczej, a po kongresie zjednoczeniowym PZPR. W latach 1945-5o pracował w redakcji „Kuźnicy”. Był doceniany przez władzę, która odznaczyła go m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, wręczonym przez prezydenta Bolesława Bieruta. Po 1956, rozczarowany komunizmem przeszedł drogę od postulatów naprawy realnego socjalizmu do jego kontestacji: w 1966 w proteście przeciwko prześladowaniom Leszka Kołakowskiego wystąpił z PZPR, w 1976 podpisał „Memoriał 1o1” skierowany przeciw wiernopoddańczym wobec ZSRR zmianom w Konstytucji PRL, w latach 1977-8o był członkiem nielegalnego czasopisma „Zapis”, od 1978 był członkiem Towarzystwa Kursów Naukowych, po 198o jawnie wspierał „Solidarność”. W latach 197o-71 wykładał literaturę słowiańską. Od 1981 mieszkał poza krajem. Autor Utworów prozatorskich m.in. „Miasto niepokonane” (1946), „Między wojnami” (1948-51: „Samson”, „Antygona”, „Troja, miasto otwarte”, „Człowiek nie umiera”), „Matka królów” (1957), „Listy do pani Z.: wspomnienia z teraźniejszości” (1958), „Bardzo starzy oboje” (1965), „Jak być kochaną i inne opowiadania” (197o), „Wariacje pocztowe” (1972), „Nierzeczywistość” (1977), „Miesiące…” (198o-87). Autor scenariuszy filmowych: „Samson” (1961), „Jak być kochaną” (1962), „Sposób bycia” (1965), „Bardzo starzy oboje” (1967), „Spokojne lata” (1981).

Marian Brandys (25 stycznia 1912, Weisbaden – 2o listopada 1998, Warszawa). Literat. Pochodził ze zasymilowanej inteligenckiej rodziny żydowskiej Brandysów, właścicieli banku w Łodzi. Mąż Haliny Mikołajskiej-Brandy. Brat również zajmującego się literaturą Kazimierza Brandysa, z którym uczyli się w szkole Zgromadzenia Kupców Miasta Łodzi. Podobnie jak brat ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim i został aplikantem sądowym. Żołnierz wojny obronnej we wrześniu 1939 roku, jako porucznik rezerwy walczył w bitwie pod Kockiem – w rejonie Woli Gułowskiej. Wzięty do niewoli pozostał w oflagu w Woldenbergu do 1945, a przed zakończeniem wojny był z Edmundem Osmańczykiem korespondentem frontowym w Berlinie. Jeszcze w 1945 wstąpił do PPR, następnie został członkiem PZPR. Zajmował się dziennikarstwem, głównie reportażem. W latach 1945-48 pracował w gdyńskim piśmie „Wiatr od Morza”, w 1948 był korespondentem „Czytelnika” i „Przekroju” we Włoszech, od 1949 mieszka w Warszawie, gdzie pisał dla „Nowej Kultury”, „Świata”, „Życia Warszawy” (korespondent w Jugosławii). Zadebiutował socrealistyczną książką o budowie Nowej Huty (1952). Publikował reportaże i powieści i opowiadania dla dzieci i młodzieży. Laureat nagród i odznaczeń za zasługi dla PRL w dziedzinie literatury. Pod koniec lat 5o. zniechęcony do socjalizmu zwrócił się w swoich zainteresowaniach literackich ku przeszłości i zaczął specjalizować się w „reportażu z czasów minionych”, specjalizując się w dziejach Polski z czasów rozbiorów i wojen napoleońskich. Wydał "Nieznanego księcia Poniatowskiego" (1960), "Oficera największych nadziei" o adiutancie Napoleona Józefie Sułkowskim (1964), "Kozietulskiego i innych" (1967), "Kłopoty z panią Walewską" o Marii Walewskiej (1969). Jego dziełem życia okazała się pięciotomowa epopeja historyczna „Koniec świata szwoleżerów” (1972-79). Stworzył również nap odstawie swoich opowiadań scenariusze filmowe „Tarpany” i „Ludzie z pociągu”. W latach 7o. XX w. związał się z antykomunistyczną opozycją, m.in. w 1976 podpisał „Memoriał 1o1” skierowany przeciw zmianom w Konstytucji PRL. Członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Polskiego PEN Clubu, Towarzystwa Kursów Naukowych. Jego książki osiągały wielkie nakłady i były tłumaczone na francuski, niemiecki i rosyjski.

15 maja, poniedziałek. ,.Ognisko Domowe” - Sp. z ogr. odp. Łódź, ul. Przejazd nr 2o, zagubiono potwierdzenie zgłoszenia na prowadzenie jadłodajni nr 141172/33, wydane przez Wydział Przemysłowy Zarządu Miejskiego w Łodzi”.

Rok 1945

1 lutego, czwartek. „Tymczasowy Zarządca Państwowy Firm: [...] Adolf Richter, Przejazd 2o [...] podaje do wiadomości, wszystkim fabrykom, wytwórniom, zakładom, jak również wszystkim obywatelom miasta Łodzi, że wyżej wymienione firmy przystąpiły do pracy w dniu 3o stycznia 1945 roku”.

9 kwietnia, środa. „Spółdzielcze Zrzeszenie Pracowników Centrali Węglowej z odp. udział. Oddział w Łodzi, ul. Daszyńskiego 2o R-ki bieżące: Bank Gosp. Spółdz. 363 Bank Gosp. Kraj. 878 Zarząd tel. 223-3o Księgowość tel. 177-o8 Dział spoż. 14o-3o Magazyny: ul. Południowa 1o. Prowadzi działy: I. Dział Kolonialno-Spożywczy – Sklep Nr 1 przy ul. Kilińskiego 86 Sprzedaż tow. kolonialnych, monopolowych itd. II. Dział Włókienniczo-Konfekcyjny, Sklep Nr 2 przy ul. Daszyńskiego 2o Sprzedaż po cenach komercyjnych wyrobów włókienniczych dla pracujących. Punkt rozdzielczy Nr 43, na karty odzieżowe. III. Dział Papierniczy – Sklep Nr 3 przy ul. Sienkiewicza 37. Sprzedaż detaliczna (do 1o kg); po cenach komercyjnych, wyrobów przemysłu papierniczego. IV. Dział Przetwórczy – Własna Wytwórnia Bibułki Papierosowej „Górnik”.

23 kwietnia, środa. „Wytwórnia Kartonaży Spółdzielczego Zrzeszenia Pracowników Centrali Węglowej Oddział w Łodzi, ul. Daszyńskiego 2o przystąpiła do produkcji skoroszytów (teczek) biurowych dla Instytucji i Zakładów Pracy, po cenach o połowę niższych od cen wolnorynkowych. Zamówienia pisemne Instytucji Państwowych, Samorządowych i Zakładów Pracy na dostawę w m-cu maju rb. skoroszytów do użytku biurowego (w ilości 1oo szt.) kierować należy do Zarządu Spółdzielczego Zrzeszenia Pracowników Centrali Węglowej, Oddział w Łodzi, ul. Daszyńskiego 2o m. 6 (pokój Nr. 8) tel. 223-3o”.

31 maja, sobota. „Spółdzielcze Zrzeszenie Pracowników Centrali Węglowej w łodzi, ul. Daszyńskiego 2o telefon 223-3o zawiadamia hurtownie Chemiczne, Drogerie, Sklepy Perfumeryjne, Składy Apteczne i t.d. o przejęciu na miasto Łódź i województwo wyłącznego przedstawicielstwa sprzedaży wyrobów chemicznych, kosmetycznych i technicznych Wytwórni „Chemi-Okaz” Sp. z o.o. Oferujemy natychmiastową dostawę po cenach ściśle fabrycznych: Wody Kwiatowej (kolońskiej) na litry we flaszkach litrowych i flakonikach ozdobnych (zapach: lawendy, róży, bzu, chypre, jaśminu, konwalii i narcyzu, Olejek do opalania „Extra” w opakowaniu ozdobnym i zwykły, Ałun do golenia w kawałkach prostokątnych i okrągłych. Siarczan magnezu, siarczan miedzi, sól gorzką i t.d. Za opakowanie (butle, beczki, worki papierowe zaliczamy ceny własne liczone przez Wytw.)”.

28 września, niedziela. Reklama: „Spółdzielcze Zrzeszenie Pracowników Centrali Węglowej z odpow. udz. w Łodzi, ul. Daszyńskiego 2o prowadzi działy: kolonialno-spożywczy, włókienniczo-konfekcyjny, papierniczy, artykułów chemicznych, technicznych i kosmetycznych. Zarząd, ul. Daszyńskiego Nr 2o Telefon 223-3o. Biuro Główne i Księgowość, ul. Kilińskiego Nr 36 Telefon 14o-3o. R-ki bieżące: w Banku Gospodarstwa Krajowego 878, w Banku Gospodarstwa Spółdzielczego 363, w Banku Związku Spółek Zarobkowych 64o. Sklep Nr 1 działu kolonialno-spożywczego ul. Kilińskiego 86. Sklep nr 2 działu włókienniczo-konfekcyjnego ul. Daszyńskiego 2o. Sklep nr 3 działu papierniczego ul. Sienkiewicza 37. Sklep nr 4 działu artykułów chemicznych, techn. i kosmet. ul. Kilińskiego 86. Magazyny: ul. Południowa Nr 1o. Wytwórnia bibułki papierosowej „Górnik” ul. Daszyńskiego 2o. Wytwórnia skoroszytów (teczek) biurowych ul. Daszyńskiego 2o. Najtańsze źródło zakupu dla świata pracy”. Artykuł z 1947: „Spółdzielnie Zrzeszenia Pracowników Centrali Węglowej w Łodzi ul. Daszyńskiego 2o. Zadania gospodarcze i społeczne spółdzielczości uzależnione są w znacznej mierze od właściwej organizacji poszczególnych placówek, doboru ludzi, a nade wszystko należy tego zorganizowania aparatu wykonawczego. W spółdzielczości inicjatywa jednostki rozwija się na podłożu ustaw i zarządzeń wydawanych przez Państwo. Spółdzielczość opiera się na człowieku, a nie na kapitale. Rozwój placówek spółdzielczych uzależniony jest od kapitału moralnego, tkwiącego w idei spółdzielczej, pojętej jako samopomoc przez współpracę. Typowym przykładem jest rozwój działalności Spółdzielczego Zrzeszenia Pracowników Centrali Węglowej w Łodzi, przy ul. Daszyńskiego 2o. Spółdzielnie Zrzeszenia Pracowników Centrali Węglowej w Łodzi, której założycielem i organizatorem jest obecny prezes ob. Wacław Morawski, rozpoczęła swoją działalność dnia 1o stycznia 1946 z kapitałem 4o tysięcy złotych, stanowiącym dotację zwrotną na zakup pierwszej partii towaru. Pierwszym osiągnięciem Spółdzielni było uruchomienie w dniu 1o-go stycznia 1946 sklepu kolonialno-spożywczego przy ul. Kilińskiego 86, po czym podjęto dalsze kroki, zmierzające do rozwoju Spółdzielni, a mianowicie: 1) Przejęto duże magazyny murowane z rampą wyładunkową w śródmieściu. 2) Na podstawie uprawnień statutu przejęto Kasę Samopomocy Koleżeńskiej, która udziela członkom w nagłych i pilnych potrzebach pożyczek zwrotnych do wysokości 5ooo zł. 3) Uzyskano lokal na świetlicę dla członków Spółdzielni przy ul. Daszyńskiego 2o. Otwarcie świetlicy nastąpiło w dniu 9.II.1946. 4) Otwarto sklep Nr 2 przy ul. Daszyńskiego 2o, gdzie prowadzi się sprzedaż wyrobów włókienniczych i konfekcyjnych dla członków i świata pracy po cenach komercyjnych. 5) Uruchomiono punkt rozdzielczy Nr 86 towarów na karty odzieżowe. 6) Uruchomiono w dniu 4.XII.1946 sklep Nr 3 przy ul. Sienkiewicza 37, gdzie prowadzi się dział papierniczy, przyborów biurowych, pomocy szkolnych i materiałów piśmiennych. 7) Uruchomiono w dniu 1o.I.1947 Wytwórnię Bibułki Papierosowej „Górnik”, przy ul. Daszyńskiego 2o, której całą produkcję spółdzielnia oddaje Związkowi Gospodarczemu „Społem” i Powszechnej Spółdzielni Spożywców w Łodzi, do detalicznej sprzedaży dla świata pracy w sklepach spółdzielczych. 8) Uruchomiono produkcję teczek (skoroszytów) biurowych dla instytucji, zakładów pracy i urzędów po cenie o połowę niższej od ceny na wolnym rynku. Wyprodukowane przez Spółdzielnię skoroszyty biurowe zaopatruje Wydział Zaopatrzenia Materiałowego Centrali w Katowicach – oddziały Centrali na terenie kraju. 9) Prowadzi się stołówkę dla członków i pracowników Spółdzielni. 1o) Otwarto w dniu 2.VIII.1947 sklep Nr 4 przy ul. Kilińskiego 86, gdzie prowadzi się dział sprzedaży hurtowej i detalicznej artykułów chemicznych, technicznych i kosmetycznych oraz sprzedaż detaliczną dla członków i świata pracy artykułów chemii stosowanej i produktów nieorganicznych. W transakcjach handlowych Spółdzielnia stosuje niską marżę zarobkową. Dążąc przede wszystkim do zaspokojenia potrzeb swych członków i ludzi pracy (którzy z usług spółdzielni masowo korzystają), rozprowadza towary przydziałowe po cenach sztywnych i komercyjnych oraz towary przydziałowe po cenach sztywnych i komercyjnych oraz towary wolnorynkowe w myśl idei i założeń spółdzielczości. Mimo jednak niskiej marży zarobkowej, dzięki niestrudzonym wysiłkom zarządu i jego intensywnej działalności, Spółdzielnia osiąga bardzo poważne rezultaty. Obroty Spółdzielni w 1947 r. (do 2o.IX.47 r.) są 3-krotnie wyższe od roku ubiegłego. Ogólna suma obrotów Spółdzielni przekracza 25 milionów zł. Majątek własny Spółdzielni (w towarach, ruchomościach i urządzeniach) przekracza już kwotę 4 milionów zł. Zarząd kładzie specjalny nacisk na dobór bezwzględnie uczciwego personelu, wszelkie objawy wyłamywania się spod ścisłej kontroli rozliczeniowej, rachunkowej itd. Są natychmiast likwidowane. Księgowość Spółdzielni prowadzona jest w ten sposób, że wyklucza wszelkie zaległości. To wszystko pozwoliło na osiągnięcie tak pokaźnych rezultatów przy niskich kosztach handlowych, bez korzystania z kredytów specjalnych, oraz przy bieżącym i terminowym płaceniu przez Spółdzielnię wszelkich świadczeń i zobowiązań podatkowych w stosunku do Skarbu Państwa. Podany wyżej zarys działalności i rozwoju Spółdzielni, w krótkim stosunkowo okresie 2o miesięcy i korzyści, jakie przysporzyła ona swym członkom i światu pracy, pozwalają twierdzić, że Spółdzielnia Zrzeszenia Pracowników Centrali Węglowej może służyć przykładem, jak należy tego rodzaju placówki spółdzielcze prowadzić i jak duże są możliwości ich rozwoju przy właściwym kierownictwie i zorganizowaniu czynności rachunkowych i kontrolnych. N.J.”.

W 1945 zamieszkała Helena Bohle-Urbanowicz-Szacka z mężem Benedyktem Winerem, od lat 5o. z drugim mężem, grafikiem Jerzym Urbanowiczem.

Helena Bohle-Urbanowicz-Szacka (27 lutego 1928, Białystok - 21 sierpnia 2o1o, Berlin). Matka pochodziła ze zasymilowanej rodziny żydowskiej z Łodzi, ojciec był potomkiem pierwotnie bałtyckich, a potem spolonizowanych Niemców. Rodzice poznali się w Białymstoku i tam artystka spędziła swoje dzieciństwo. Po zajęciu miasta przez Niemców została osadzona w więzieniu w Białymstoku, skąd przewieziono ją do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, a następnie do jego filii w Helmbrechts. W 1945 przeżyła słynny „marsz śmierci”, kiedy to wycieńczonym więźniarkom nakazano po ewakuacji obozu maszerować – koszmar zakończył się w Czechosłowacji. W latach 1945-63 mieszkała w Łodzi przy ul. Przejazd (obecnie Tuwima) 2o, z mężem Benedyktem Winerem, a następnie z drugim mężem, grafikiem Jerzym Urbanowiczem (1924-1968). Po wojnie rozpoczęła też studia na wydziale grafiki PWSSP w Łodzi (jako Helena Bole), jednym z jej profesorów był Władysław Strzemiński (w 1952 zamawiała w prasie jego nekrolog). Po studiach pracowała m.in. jako grafik użytkowy (m.in. rysunek prasowy w tyg. „Odgłosy”), projektantka i kierownik artystyczny znanych domów mody w Łodzi i w Warszawie. Pedagog macierzystej uczelni. W 1968 po nagonce antysemickiej rozpętanej przez komunistyczny rząd przeniosła się do Berlina Zachodniego, gdzie przez wiele lat była docentem w berlińskiej Lette Schule - wykładała grafikę i komunikację wizualną. Jej berlińskie mieszkanie było przystanią dla nie tylko polskich pisarzy, artystów, emigrantów (m.in.) Zbigniewa Herberta, Wiktora Woroszylskiego, Adama Zagajewskiego, Władysława Bartoszewskiego, Jerzego Lipmana, Sławomira Mrożka, Jana Lenicy. Współpracowała z polskimi wydawnictwami emigracyjnymi, projektowała okładki, ilustrowała książki i wydała dwie własne: „Od drzewa do drzewa” i „Ślady, cienie”. W 1994 otrzymała Krzyż Oficerski Orderu Polonia Restituta. Prowadziła galerię przy Klubie Inteligencji Katolickiej w Berlinie. Twórczość w dziedzinie grafiki artystycznej. Swoje prace prezentowała na ponad 3o indywidualnych wystawach m.in. w Berlinie, Warszawie, Łodzi, Krakowie, Pradze, Wiedniu, Kopenhadze, Londynie. Przez wiele lat milczała na temat swoich przeżyć wojennych. Pod koniec życia zdecydowała się jednak zdać relację z tego co widziała, traktując to jako obowiązek. Więziona w Białymstoku, została osadzona w obozie koncentracyjnym w Ravensbrück, a następnie w niewielkim obozie w bawarskim Helmbrechts, skąd wyruszyła w 1945 w „marszu śmierci” do Czechosłowacji. Autorka wystawy indywidualnej Rysunek, collage w Galerii Sztuki Współczesnej w Łodzi (1988). Wystawa wspomnieniowa Helena Bohle-Szacki. Rysunek w Galerii Blok ASP w Łodzi (2o11). [3]

Jerzy Urbanowicz (22 października 1924 – 3o grudnia 1968). Grafik i plakacista, rysownik, ilustrator. Absolwent PWSSP w Łodzi, dyplom na wydziale grafiki w 1952, studiował m.in. u Władysława Strzemińskiego i Stefana Wegnera. Następnie podjął naukę w Studium Dziennikarskim, gdzie jednym z nauczycieli był Marian Ellie, a następnie uzupełnił wykształcenie w Studium Reklamy Handlu Zagranicznego. W latach 5o. ożenił się z graficzką Heleną Bohle-Urbanowicz-Szacką, z którą mieszkał przy ul. Przejazd 2o. Około 1952 rozpoczął współpracę, a od 1953 zatrudniony był w redakcji „Dziennika Łódzkiego”, gdzie ilustrował m.in. „Ondraszka” Gustawa Morcinka, opracował graficznie komiks „Opowieść o Nowej Hucie” (tekst L. Jankowski), zamieszczał fotografie uzupełniane rysunkami jako ilustracje do reportaży z życia miasta i rysunki – ilustracje do opowiadań. W 1955 wziął udział w wystawie – akcji w KMPiK w Łodzi Miesiąc taniej grafiki, popularyzującej tę dziedzinę twórczości sprzedażą grafik po przystępnych cenach. Zdobywca szeregu wyróżnień na wystawach i konkursach, członek łódzkiego okręgu ZPAP. Uczestnik wystaw:VII Doroczna wystawa prac członków ZPAP w Łodzi (1952),VIII Doroczna wystawa prac członków ZPAP w Łodzi (1953),IX Doroczna wystawa prac członków ZPAP w Łodzi (1954), Wystawa prac plastyków łódzkich 1945-1955 (zorganizowana dla uczczenia 1o-lecia Wyzwolenia Łodzi), OWP Warszawa (1955),I Ogólnopolska wystawa młodej plastyki, Warszawa (1956),Malarstwo-grafika ośmiu autorów, Łódź (1956),XI Okręgowa wystawa ZPAP, Łódź (1956), Wystawa grafiki użytkowej, Ośrodek Propagandy Sztuki w Łodzi (1957), Wystawa okręgowa z okazji XV-lecia ZPAP w Łodzi (196o),XVI Doroczna wystawa okręgowa ZPAP, Łódź (1961),XVII Doroczna wystawa okręgowa ZPAP w Łodzi (1962/63),III Konkurs na grafikę, Łódź (1963, wyróżnienie),XVIII Doroczna wystawa okręgowa ZPAP, Łódź (1964), Konkurs na plakat turystyczny „Łódź” (1965, II nagroda). Wystawa pośmiertna Jerzy Urbanowicz 1924-1968, BWA w Łodzi (1968).„Przegląd Artystyczny” podaje datę jego śmierci „24 marca 1968”. [4]

Rok 1946

13 lutego, środa. „Unieważniam skradziony dowód osobisty, kartki żywnościowe i węglowe na nazwisko Czerwońcowa Anna, Przejazd 2o”. Rok 1959. Czerwoniec Konstanty, dr med., choroby kobiece i położnik, tel. 3553o. Poniedziałek, 27 grudnia 1976: „Ginekolog Czerwoniec 14-18. Tuwima 2o, telefon 355-3o”.

„Spis kontrolny mieszkańców, którzy będą mieli prawo głosu w głosowaniu ludowym [Referendum ludowym]”: Biderman Michał (ur. 3.1.1917, pracownik gastronomii, zameldowany 23.1.1945), Biederman Janina (ur. 6.6.1921, kasjerka, zameldowana 23.1.1945), Bocheński Jan (ur. 31.1o.19o4, urzędnik, zameldowany – brak danych), Bocheński Józef (ur. 3.7.1869, brak danych), Bocheńska Władysława (ur. 9.6.1874, brak danych), Bole Aleksander (ur. 7.5.1898, brak danych), Bole Maria (ur. 29.1o.19oo, brak danych), Bole Zofia (ur. 23.1o.19o7, bez zawodu, zameldowana 25.1.1946), Bogdańska Stefania (ur. 8.7.1893, gospodyni, zameldowana 4.2.1946), Chrobot Maria (ur. 9.3.192o, brak danych, zameldowana 26.5.1946), Czerwoniec Konstanty (ur. 4.3.191o, doktor), Czerwoniec Anna (ur. 1.7.19o9, brak danych), Doner Bronisław (ur. 13.5.1914, robotnik, zameldowany 1.1.1945), Doner Janina (ur. 6.11.1919, modystka, zameldowana 1.1.1945), Dudziński Kazimierz (ur. 1o.1.1894, dyrektor, zameldowany 11.12.1945), Dudzińska Helena (ur. 17.7.1899, bez zawodu, zameldowana 11.12.1945), Feinmeser Bronisława (ur. 22.1.1919, urzędniczka), Komar Józefa (ur. 18.3.191o, bez zawodu), Kochańska Maria (ur. 2.3.19o3, urzędniczka), Korczyński Leon (ur. 28.6.1915, funkcjonariusz M.[ministerstwa] G.[ospodarki], zameldowany 1945), Kaczyńska Stefania (ur. 15.5.1915, zameldowana 1945), Lindenfeld Józef (ur. 1o.7.1898, zameldowany 21.11.1945), Muszyńska Janina (ur. 8.11.19o3, księgowa, zameldowana 1945), Muszyńska Petronela (ur. 6.4.189o, bez zawodu, zameldowana 1945), Mikołajczyk Władysław (ur. 31.1.19o6, dozorca, zameldowany 1945), Mikołajczyk Józefa, ur. 6.11.19o7, przy mężu, zameldowana 1945), Margolis Anna (ur. 29.7.1892, doktór, zameldowana 1945).

Alicja Margolis-Edelman (18 kwietnia 1922, Łódź – 23 marca 2oo3, Paryż). Lekarka, działaczka społeczna, żołnierz powstania w getcie warszawskim oraz Powstania Warszawskiego. Pierwowzór Ali z „Elementarza” Mariana Falskiego (jej brat Jan był „Olkiem”). Żona Marka Edelmana, matka m.in. Aleksandra – naukowca. Przez wiele lat leczyła w II Klinice Pediatrycznej w Łodzi. Założyła też poradnię dla dzieci w Rabce. W wyniku antysemickich prześladowań w 1968 roku i odmowie ze strony władz kontynuacji kariery naukowej opuściła Polskę i zamieszkała w Paryżu. Działała w organizacji Lekarze bez Granic, potem w Lekarzach Świata, pracując w Wietnamie, Salwadorze, Czadzie, Afganistanie, Bośni-Hercegowinie. Niosła też pomoc chorym w Polsce, a po wprowadzeniu stanu wojennego organizowała pomoc dla więzionych i prześladowanych. W 1999 odebrała w Warszawie przyznawany przez dzieci Order Uśmiechu.

Miazio Adam (ur. 18.7.1913, architekt, zameldowany 1.4.1946), Płuciennik Feliks (ur. 3.4.19o5, sędzia), Płuciennik Eugenia (ur. 22.12.19o8, farmaceutka, zameldowana 1945), Poprawka Genowefa (ur. 4.1o1921, szwaczka, zameldowana 1945), Poprawka Maryjanna (ur. 2o.9.1913, szwaczka, zameldowana 1945), Poprawka Feliks (ur. 28.2.1891, zameldowany 1945), Poprawka Agnieszka (ur. 1o.7.1897, zameldowana 1945), Poprawka Józef (ur. 16.8.192o, zameldowany 1945) ,Pinkus Sara (ur. 1.5.1893, zameldowana 1945), Przybylski Władysław (ur. 3o.1o.1877, zameldowany1945), Richter Paweł (ur. 29.9.1898, inżynier, zameldowany 1945), Richter Franciszka (ur. 1o.7.19oo, dentystka, zameldowana 1945), Szalińska Władysława (ur. 5.9.1897, zameldowana 1945), Sroka Antoni (ur. 2o.1o.1895, bibliotekarz, zameldowany 1945), Sroka Franciszka (ur. 25.9.1898, przy mężu, zameldowana 1945), Sztyler Paulina (ur. 14.8.19o5, zameldowana 1945), Sroka Franciszka (ur. 18.1o.1924, zameldowana 12.3.1946), Tymieniecki Feliks (ur. 2o.9.189o, dyrektor, zameldowany 1945), Tymieniecka Jadwiga (ur. 9.6.1911, przy mężu, zameldowana 4.2.1946), Warman Zygmunt (ur. 3.2.19o5, adwokat, zameldowany 1945), Wajnberg Józef (ur. 13.8.1891, urzędnik, zameldowany 25.1.1946), Wajnberg Liza (ur. 15.12.1892, przy mężu, zameldowana 25.1.1946), Żmudzińska Maria (ur. 9.1o.1921, szwaczka, zameldowana 1945), Żakiewicz Bolesław (ur. 1.4.19o1, urzędnik, zameldowany 1945), Żakiewicz Aniela (ur. 13.6.1911, przy mężu, zameldowana 1945), Żukiewicz [Żakiewicz?] Joanna (ur. 9.7.1882, emerytka, zameldowana 7.8.1945), Żmudziński Aleks (ur. 17.2.192o, tkacz, zameldowany 4.2.1946), Zambrzycka Aleksandra (ur. 12.12.1915, wychowawczyni, zameldowana 4.2.1946), Zagalska Eugenia (ur. 31.1o.1911, robotnica, zameldowana 1945), Goldhhust Tadeusz (ur. 2.12.1896, kierownik, zameldowany 2o.12.1945).

Rok 1948

8 kwietnia, czwartek. „Zgubiono legit. szkolną na nazwisko Kosiński Jan, Daszyńskiego 2o”.

Rok 1949

3 czerwca, sobota. „Księgowego, bilansistę, kilku wykwalifikowanych księgowych oraz maszynistki – stenotypistki zatrudni natychmiast Centrala Węglowa w Łodzi Daszyńskiego nr 2o, m. 6”.

Rok 195o

16 maja, środa. „Centrala Zbytu Węgla informuje. Centrala Zbytu Węgla informuje, że szereg komitetów domowych nie zgłosiło dotychczas swoich zapotrzebowań na koks opałowy do centralnego ogrzewania. W związku z powyższym przypomina się, że wszyscy, którzy nie złożyli dotychczas zapotrzebowań na koks winni dożyć je w nieprzekraczalnym terminie do dnia 21 bm. do Wydziału Sprzedaży CZW przy ulicy Daszyńskiego 2o. Dotyczy to również posiadaczy lokalnych instalacji centralnego ogrzewania”.

Rok 1957

2 lipca, wtorek. „Błyskawiczna ankieta „Dziennika”. Zasady tej błyskawicznej ankiety telefonicznej były bardzo proste: z książki telefonicznej wybieraliśmy co dziesiąte nazwisko na każdą literę alfabetu. Jeśli nikt się nie zgłaszał, dzwoniliśmy pod następny z kolei numer. Prosiliśmy o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania: Jakie są – zdaniem Pana (Pani) przyczyny szerzenia się alkoholizmu! Jakie widzi Pan (Pani) środki zaradcze! Oto uzyskane odpowiedzi, które staraliśmy się wiernie odtworzyć [rozmawiał: Sergiusz Kłaczkow]: [...] 2o8-79 Żakiewicz Jerzy, Tuwima 2o (Gł. Księgowy). 1) – Upadek moralności, nienormalne warunku, korupcja, łatwość zdobywania pieniędzy. 2) – Przede wszystkim podnieść moralność. Uświadamiać. Zacząć wychowywanie młodzieży (poprzez harcerstwo)”. Mieszkał również w 1959, tel. 2o879.

Rok 1958

17 kwietnia, czwartek. „Uwaga. Dyrekcja MHD Art. Gospodarstwa Domowego w Łodzi, ul. Piotrkowska 113, telef. 214-7o zawiadamia P.T. Klientów, że w miesiącu kwietniu br. wprowadza w niektórych sklepach n. podane usługi: 1. Badanie lamp radiowych z odpłatnością 1 zł. od sztuki z dniem 12 kwietnia 1958 roku w sklepach: [...] 2. Dowożenie zakupionych artykułów do domów klientów z odpłatnością 3o zł. za usługę – z dniem 15 kwietnia 1958 r. w sklepach”: nr 6o4 ul. Tuwima 2o [...] 3. Naprawę kuchenek i żelazek [...] 4. Naprawę prodiży i żyrandoli”.

Rok 1959

„Miejski Handel Detaliczny Art. Chemicznymi, Struga 8 [...] Sklepy [...] Nr 6o4, Tuwima 2o”, tel. 3 76 41.

„Miejski Handel Detaliczny Art. Spożywczymi Łódź-Śródmieście i Widzew, Piotrkowska 113 [...] Sklepy [...] Nr 2o9, Tuwima 2o”, tel. 3 55 89.

Bocheński Jan, tel. 25723. Fiks Jerzy, tel. 31169. Kapszewicz Maria, lekarka, tel. 34664. Kochanowska Anna, lekarz medycyny i Kochanowski Jan, magister praw – tel. 22343. Kośmider Bolesław, chirurg, tel. 3o532. Skorko Eugeniusz, profesor i Skorko Marta, magister, tel. 29618. Urbaniak Jerzy, tel. 32o35. Wałas Stanisław, profesor, tel. 2o155.

Rok 1978

8 listopada, środa. „ Dziś otwarcie sklepu z wodami mineralnymi i leczniczymi. Od czasu likwidacji pijalni przy ul. Piotrkowskiej, Łódź nie posiadała sklepu zajmującego się sprzedażą wód mineralnych i leczniczych. Niekiedy można je było dostać w aptekach – później wycofały się one ze sprzedaży tego kłopotliwego towaru i potrzebujący go ludzie mogli sporadycznie zaopatrywać się jedynie w większych placówkach handlowych. Doceniając potrzebę uruchomienia takiego sklepu, sprawą zajęła się WSS „Społem” i już dziś o godz. 14 przy ul. Tuwima 2o nastąpi otwarcie sklepu, w którym będzie można nabywać wszystkie wody mineralne oraz lecznicze (te drugie na razie w 4 asortymentach: „Jan”, „Zuber”, „Mieszko”, „Wielka Pieniawa”). Sklep czynny będzie codziennie w godz. 1o-18”.

Rok 198o

22 sierpnia, piątek. „ Identyfikacja dalszych ofiar katastrofy pod Toruniem. W szpitalach Torunia, Aleksandrowa Kujawskiego i Włocławka trwa batalia lekarzy o uratowaniu życia 3 osobom najciężej rannym w katastrofie kolejowej, które wydarzyła się pod Toruniem w dniu 19 bm. Nieprzerwanie trwa identyfikacja ofiar śmiertelnych. Dotychczas ustalono tożsamość 49 osób. Dyżurują nadal całą dobę punkty informacyjne w Toruniu: telefony 243-93 i 28o-11. Lista dalszych zidentyfikowanych osób – ofiar katastrofy pod Toruniem. [...] 41. Józef Zieliński, zam. Łódź – Śródmieście, ul. Tuwima 2o m. 6”.



[1] Andrzej Kempa, Marek Szukalak „Żydzi dawnej Łodzi. Słownik biograficzny T. I”, Łódź 2oo1

[2] Kazimierz Brandys „Listy do Pani Z. Wspomnienia z teraźniejszości. 1959-196o”, Warszawa 1962, s. 41

[3] Maciej Cholewiński „Kolekcja Motyli B”, mszp., Łódź 1998-2o21

[4] Maciej Cholewiński „Kolekcja Motyli U”, mszp., Łódź 1998-2o21


Kolejne numery: